Bombowe pogróżki wobec gdańskiego Hiltona dziełem pijanego sprawcy

2013-02-13, 19:18:12

Jak w wielu podobnego typu zdarzeniach sprawca pogróżek o podłożeniu bomby w hotelu Hilton Gdańsk, zeznając w prokuraturze powiedział, że zrobił to dla żartu. jakby nie było ten „żart”, może się okazać dla niego bardzo kosztowny – informuje portal Trójmiasto.pl

W niedzielę (10.02.2013) nieznany sprawca przekazał telefoniczną informację, że w hotelu Hilton w Gdańsku, znajduje się ładunek wybuchowy. W wyniku tego podjęto decyzję o natychmiastowej ewakuacji hotelu. Funkcjonariusze ze specjalnie wyszkolonymi psami dokonali przeszukania hotelowych pomieszczeń. Bomby nie znaleziono.

Znaleziono za to sprawcę czynu, za który grozić mu może nawet do ośmiu lat więzienia. Ponadto być może będzie musiał także pokryć koszty akcji policyjnej. - Także hotel może na drodze cywilnej domagać się od niego naprawienia szkody, a ta, biorąc pod uwagę konieczność ewakuacji gości, na pewno była niemała - mówi Renata Klonowska, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście. ##

Pijanego sprawcę (dwa promile alkoholu w organizmie) zatrzymano jeszcze w niedzielę późnym wieczorem. Okazał się nim 27-letni mężczyzna. Jako jeden z dowodów zabezpieczono telefon komórkowy należący do sprawcy. Zastosowano wobec niego dozór policyjny.


Źródło: Trójmiasto.pl – 12.02.2013



www.hotelinfo24.pl