Zaledwie w odstępie około tygodnia, po fałszywym alarmie bombowym w gdańskim hotelu Hilton, do identycznej sytuacji doszło w jednym z hoteli w Lublińcu w północnej części województwa śląskiego – poinformował portal Nasze Miasto.pl
Tak, jak w przypadku Gdańska, lokalna policja potrzebowała niewiele czasu na wykrycie i zlokalizowanie sprawcy tego czynu.
14 lutego w czwartek, po godzinie 19, recepcjonistka hotelu w Lublińcu odebrała telefon z informacją, że w obiekcie podłożona jest bomba. Pracownica hotelu natychmiast o tym fakcie powiadomiła dyżurnego lublinieckiej komendy policji. ##
Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i porządek zarządziły ewakuację hotelu, którą objęto 29 gości. Rozpoczęto akcję przeszukiwania obiektu, ale żadnego podejrzanego przedmiotu nie ujawniono. Jeszcze przed zakończeniem działań podjęto natomiast poszukiwania osoby, która groziła wybuchem bomby. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Policja aresztowała podejrzanego, którym okazał się 22-letni mężczyzna, mieszkaniec Częstochowy.
Źródło: Nasze Miasto.pl – 17.02.2013
|