Różne koncepcje zagospodarowania budynku po byłym hotelu Cracovia mają miejscy radni i właściciel obiektu spółka Echo Investment. Satysfakcjonujące obie strony rozwiązanie może być osiągnięte jedynie w drodze bezpośrednich rozmów – relacjonuje Gazeta.pl
O ile strony pozostaną przy swoich stanowiskach budynek hotelu Cracovia może podzielić los hotelu Forum i stać się formą słupa reklamowego i ulegać stopniowej degradacji. Na chwilę obecną koncepcje przedstawiane przez radnych i właściciela różnią się od siebie w sposób niemożliwy do zaakceptowania przez żadną ze stron.
Radni dopuszczają częściowe zmiany proponowane przez Echo Investment, ale uniemożliwiają przekształcenie go w całości w galerię handlową. Według ostatnich ustaleń w Cracovii powinny powstać mieszkania, sklepy i restauracja. Inwestor optuje jednak za pasażem miejskim i galerią handlową.
- Dopuszczamy wprowadzenie mieszkań na dwóch najwyższych kondygnacjach obiektu, a w pozostałej części budynku sklepów, restauracji i hotelu - wyjaśnia przewodniczący komisji planowania przestrzennego i ochrony środowiska RMK radny Grzegorz Stawowy. ##
Jak do tego ustosunkowuje się właściciel? - Ostatnie ustalenia planistyczne dla tego wyjątkowego miejsca pokazują, że projekt planu powstaje w oderwaniu od realiów gospodarczych i sytuacji prawnej. Planiści, władze miasta oraz radni zdają się w ogóle nie zauważać tego, że teren ma właściciela, a właściciel ma własny plan zagospodarowania tego miejsca - mówi Krzysztof Giemza, architekt i dyrektor działu centrów handlowych Echo Investment.
Inwestor zamierza w najbliższych tygodniach przedstawić nową koncepcję architektoniczną, która ma być początkiem rzeczowej dyskusji między stronami. - Nie powinno to być specjalnie trudne, bo obie strony mają ten sam cel: możliwie najlepsze i adekwatne do rangi zagospodarowanie tego wyjątkowego miejsca - mówi Wojciech Gepner, rzecznik prasowy inwestora.
Źródło: Gazeta.pl – 30.03.2013
|