Od trzech lat w krakowskiej dzielnicy Wola Justowska działa pensjonat z restauracją, które prowadzone są przez osoby cierpiące na schizofrenię. Praca w pensjonacie jest dla nich szansą na powrót do normalnego życia. Czy nadal będą mieli taką szansę? Wszystko zależy od dalszego postępowania wojewody, który nie przedłużył umowy na prowadzenie ośrodka, zawartej na czas określony, do połowy maja tego roku – pisze Dziennik Polski 24.pl
- Od roku trwały rozmowy z wojewodą w sprawie przedłużenia umowy. Obiecano nam, że będziemy mogli w tym miejscu pozostać do końca 2014 roku, za podwyższony czynsz - mówi Teresa Misina, szefowa Zielonego Dołu.
Niestety mimo tego, że jeszcze 16 maja urzędnicy obiecywali przedłużenie umowy, to parę dni później wojewoda podjął decyzję o jej nie przedłużaniu. Jak poinformowała rzeczniczka wojewody, Urząd przedłużył umowę do końca sierpnia tego roku, aby można było przenieść działalność w inne miejsce.
Z taką decyzją nie może pogodzić się zainteresowana strona. - Nagle i niespodziewanie pan wojewoda uznał, że w ciągu trzech miesięcy wypowie nam współpracę i że mamy się znaleźć ze wszystkimi stowarzyszeniami i pracownikami firm społecznych na ulicy. Początkowo nie chcieliśmy uwierzyć, gdyż nie potrafiliśmy zrozumieć, co się wydarzyło. Nie rozumiemy do dzisiaj - pisze Andrzej Cechnicki, psychiatra, który jest jednym z twórców Laboratorium Cogito. ##
Decyzja wojewody może okazać się brzemienna w skutki, bowiem najprawdopodobniej bez pracy pozostaną podopieczni stowarzyszenia i co najważniejsze osoby, które leczą się psychiatrycznie, dla których praca w Zielonym Dole była formą terapii.
Apel do wojewody o zmianę decyzji w sprawie ośrodka wystosowało prawie dwustu uczestników krakowskiej konferencji - "Zdrowie nie jest towarem" reprezentujących instytucje psychiatryczne, stowarzyszenia, rodziny i pacjentów z całej Polski.
Pensjonat U Pana Cogito, to elegancki obiekt o trzygwiazdkowym standardzie, położony w zabytkowej dzielnicy miasta, obok Wawelu, dysponujący czternastoma komfortowo wyposażonymi pokojami z 34 miejscami noclegowymi. Pracują tu osoby chore na schizofrenię. W pensjonacie pracują 24 osoby po kryzysach psychicznych i 9 osób zdrowych. Nad kondycją osób niepełnosprawnych czuwa personel medyczny.
Źródło: Dziennik Polski 24.pl
|