Podhale: Hotel czy pensjonat, a może obiekt w ogóle nie ma kategorii?

2013-06-10, 18:33:14

Wobec zdarzających się dość często przypadków prowadzenia działalności hotelarskiej w obiektach, które nie mają kategorii przyznanej oficjalnie przez Urząd Marszałkowski, a pod takie się podszywających, Tatrzańska Izba Gospodarcza z Urzędem Marszałkowskim właśnie, zamierza zorganizować po wakacjach szkolenie nt. "Kategoryzacja szansą na rozwój hotelarstwa" – donosi Gazeta Krakowska

Badania przeprowadzone przez Tatrzańską Izbę Gospodarczą ujawniły, że w powiecie tatrzańskim jest co najmniej 130 hoteli i pensjonatów, których właściciele nie mają formalnej zgody Urzędu Marszałkowskiego do stosowania odpowiedniej nazwy obiektu i ilości gwiazdek, jakimi reklamują się te obiekty.

Jest to bardzo istotna sprawa, szczególnie dla turystów, którzy w przypadku oficjalnej kategoryzacji mogą liczyć na odpowiedni zakres i jakość świadczonych usług i obowiązek zapewnienia całodziennego wyżywienia. Dariusz Galica, prowadzący internetową bazę wynajmu kwater na Podhalu mówi, że do jego biura trafiają turyści oszukani przez nieuczciwych właścicieli obiektów turystycznych skarżący się na rozbieżność pomiędzy warunkami oferowanymi w reklamie, a warunkami rzeczywistymi. ##

Podejmując kroki zmierzające do maksymalnego ograniczenia tego procederu, TIG i Urząd Marszałkowski chcą w Zakopanem zorganizować szkolenie nt. "Kategoryzacja szansą na rozwój hotelarstwa". Uczestnicy szkolenia dowiedzą się jakie warunki trzeba spełnić, by otrzymać odpowiednią kategorię dla swojego obiektu. Poinformowani będą także, jakie kary grożą za używanie nazw pensjonat czy hotel bez pozwolenia.


Źródło: Gazeta Krakowska – 09.06.2013



www.hotelinfo24.pl