Nowo wyremontowany hotel znajdujący się w Szydłowcu, w południowej części województwa mazowieckiego, stoi nieczynny. Obiekt nie działa, bo nie ma operatora, a władze miejskie tłumaczą to skomplikowanymi procedurami przetargowymi – donosi Echo Dnia.eu
Niecierpliwią się natomiast mieszkańcy miasta, którzy obawiają się, że nieużytkowany obiekt zacznie niszczeć (według zapowiedzi urzędników obiekt nieczynny będzie jeszcze przez kilka miesięcy), a ponadto oddala się perspektywa możliwości zatrudnienia w nowo powstałym hotelu.
Hotel pod Dębem odnowiony został za niebagatelną kwotę 4 milionów złotych przy współudziale środków unijnych. Zgodnie z przepisami zarządzać takim obiektem musi operator zewnętrzny. Jak mówi, Krzysztof Ziółkowski, zastępca burmistrza Szydłowca, dodatkowym kłopotem jest to, że żadna gmina na Mazowszu nie organizowała jeszcze takiego przetargu, więc jego prawidłowe przygotowanie wymaga czasu. ##
W chwili obecnej przygotowana jest już wymagana dokumentacja (włącznie z opisem szacunkowym wartości koncesji wykonanym przez niezależnego eksperta). Po jej zaopiniowaniu przez prawnika uruchomione zostanie postępowanie przetargowe, które zakończy się podpisaniem umowy z operatorem i przekazaniem mu hotelu.
Do tego czasu koszty związane z utrzymaniem pustego obiektu ponosi gmina. Gmina pokrywa również koszty administrowania budynku Miejskiej Informacji Turystycznej, który dobudowano do hotelu.
Źródło: Echo Dnia.eu – 13.06.2013
|