Władze Malborka złożyły w sądzie gospodarczym w Gdańsku pozew przeciw Europejskiemu Funduszowi Hipotecznemu domagając się 17,1 mln złotych, w związku z niezrealizowaną budową luksusowego hotelu przy zamku – informuje Dziennik Bałtycki.pl
Nowy hotel w Malborku powstać miał jeszcze przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej Euro 2012, ale jego budowa nawet się nie zaczęła. Wpływ na przesunięcie terminów miało odkrycie na terenie planowanej budowy (przy ul. Sierakowskich – dawna ul. Solna), zbiorowej mogiły z czasów II wojny światowej.
Inwestor odmówił w związku z tym kontynuowania budowy, ale władze miasta chcąc zatrzymać inwestora doszły z nim do porozumienia, przydzieliły w zamian inną działkę i wypłaciły 1,8 miliona złotych tytułem odszkodowania za ukrytą wadę prawną sprzedanego terenu. Jak utrzymuje miasto pieniądze te miały być wydatkowane na prace związane z koniecznością przeprojektowania hotelu. ##
Obecnie miasto zarzuca inwestorowi, że do tej pory nie rozliczył się z tych pieniędzy i po weryfikacji dokumentów uznała tylko jedną fakturę opiewającą na 900 zł. Inwestor natomiast twierdzi, że z tych pieniędzy się rozliczył Żądania miasta wynoszą ogółem 17,1 mln zł, ale nie wiadomo jeszcze jakie są szczegóły pozwu.
- W tym momencie możemy powiedzieć, że zostały złożone pozwy wobec Europejskiego Funduszu Hipotecznego i spółki Hotel Malbork na łączną kwotę około 17 mln złotych. Sprawę prowadzi sąd gospodarczy w Gdańsku. Po wydaniu orzeczeń będziemy mogli udzielić więcej informacji - przekazał Urząd Miasta.
Źródło: Dziennik Bałtycki – 16.08.2013
|