Dzięki inicjatywie Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej na terenie Dolnego Śląska zorganizowano po raz pierwszy, trwającą przez cały miesiąc (od 25 września do 29 października), akcję – „Dolny Śląsk za pół ceny” – donosi Gazeta.pl
Instytucje i przedsiębiorstwa z bardzo różnych branż mogły zgłosić swój akces do tej akcji pod warunkiem, że będą oferować produkty tańsze o 50 procent. Według stanu na koniec września takich podmiotów było około 80, ale lista w dalszym ciągu powiększała się.
Wśród obiektów z branży hotelarskiej i restauracyjnej z terenu Wrocławia znalazły się tam między innymi: Wrocławski Park Wodny, Hotel Tumski, restauracja Wieża Ciśnień przy ul. Sudeckiej, Cafe Borówka przy ul. Świdnickiej, Hotel Śląsk przy ul. Oporowskiej 60, Art Hotel przy ul. Kiełbaśniczej 20 i Royal Hostel przy ul. Kazimierza Wielkiego 27.
DOT skupiła się jednak na promocji regionu poza Wrocławiem, który i tak jest doskonale rozpoznawalny i poradzi sobie nawet bez promocji. - Skupiliśmy się przede wszystkim na Dolnym Śląsku. Wrocław jest rozpoznawalny i turystycznie radzi sobie dobrze, a my chcemy wspierać miejsca, które potrzebują promocji. Zwłaszcza w ostatni weekend października, który według badań jest turystycznie najsłabszym weekendem w roku - powiedział Rajmund Papiernik, dyrektor Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej. ##
W ramach akcji swoje usługi zaoferowały m.in.: Zamek Książ, Jaskinia Niedźwiedzia, Podziemne Miasto Osówka, Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju, Świątynia Wang w Karpaczu, Pałac Staniszów, Zamek Kliczków, Zamek Topacz i Zamek Czocha.
W inicjatywie nie mogło oczywiście zabraknąć uzdrowisk i obiektów hotelarskich, które reprezentowane są przez: Uzdrowiska Kłodzkie, Cieplice, Świeradów-Czerniawa i obiekty hotelarskie Weranda w Szklarskiej Porębie, Hotel Karłów w Kudowie Zdrój i Hotel Relaks w Karpaczu.
Źródło: Gazeta.pl – 30.09.2013
|