Mimo kapryśnej pogody rejon Zakopanego jest dobrze przygotowany na przyjęcie gości, którzy zamierzają spędzić tu zimowe ferie. Wysoka, jak na zimę, temperatura i opady deszczu nie przeszkodziły, choć znacznie utrudniły przygotowanie stoków narciarskich – zawiadamia Informacyjna Agencja Radiowa
Wszyscy organizatorzy wypoczynku na Podhalu mają nadzieję na zmianę pogody i nadejście tak oczekiwanej tu zimy, która stworzy możliwości przygotowania atrakcji turystycznych przystosowanych do aktywnego wypoczynku w naturalnej scenerii. Tymczasem jednak pogoda ich nie rozpieszcza, dlatego też wykorzystywane są wszystkie chwile z nieco mroźniejszą pogodą, aby przy pomocy armatek śnieżnych przygotować stoki i trasy narciarskie.
Chcąc zrekompensować turystom te braki i przyciągnąć wahających się, hotele i pensjonaty obniżyły w tym roku ceny w stopniu dającym się odczuć w kieszeni. W pensjonacie można już znaleźć nocleg za 50 złotych (typowa cena w okresie zimowym wynosi w granicach 100-150 złotych). Warto również zauważyć, że im dłuższy pobyt, tym cena jest jeszcze niższa. ##
Swoje nadzieje ze zmianą pogody mają również władze Zakopanego, które planują uruchomić liczne biegowe trasy narciarskie na całym Podhalu. Tegoroczne zimowe ferie potrwają w kilku turnusach aż do początku marca.
Źródło: IAR – 19.01.2014
|