Choć powstały w 1858 roku bytomski hotel Bristol, poddany specjalistycznym remontom, sprawia wrażenie solidnego obiektu, to niestety nie może pochwalić się zadowalającym obłożeniem, które pozwalałoby z optymizmem patrzeć w przyszłość. Dlatego też, na ten jeden z lepszych, acz nielicznych hoteli w Bytomiu, poszukiwany będzie kupiec – dowiadujemy się z portalu Dziennik Zachodni.pl
- Jeśli uda nam się wszystkie procedury dopiąć, to chciałbym, aby przetarg został ogłoszony jeszcze na początku czerwca - powiedział Aleksander Cichoń, dyrektor Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Usług Turystycznych, właściciela hoteli Katowice, Monopol w Zabrzu, Bristolu w Bytomiu i dawnego hotelu Polonia w Katowicach.
Niedawno wydawało się jednak, że Bristol nie zostanie wystawiony na sprzedaż. Wręcz przeciwnie, mówiło się o planach modernizacji hotelowych wnętrz, zachowaniu historycznego wystroju, a ponadto w hotelu miał powstać ośrodek spa i ogród botaniczny. Niestety brutalna rzeczywistość i mała liczba turystów odwiedzających Bytom zweryfikowała te plany. ##
Liczyć się więc należy z tym, że ten hotel o bogatej historii, przyjmujący w swych progach takie osobistości, jak: Jan Kiepura (podobno), Karol Szymanowski, czy bardziej współcześni artyści – Karin Stanek, Zenon Laskowik, Natalia Kukulska, Jan Pietrzak i Irena Jarocka, zostanie sprzedany.
Nie wiadomo jednak, czy znajdzie się chętny na zakup nieruchomości, bo dobra lokalizacja w centrum miasta, nie przesądza jeszcze o zainteresowaniu obiektem. Podobna sytuacja ma bowiem miejsce w przypadku katowickiej Polonii, która mimo kilkukrotnie ogłaszanych przetargów i obniżania ceny wywoławczej (z początkowej 9,1 mln, na 4 mln obecnie), nie została do tej pory sprzedana.
Źródło: Dziennik Zachodni – 08.05.2014
|