Krzysztof Markocki z Polskiej Izby Turystyki twierdzi, że w wyniku niedoszacowania liczy turystów odwiedzających region Warmii i Mazur, oficjalne wielkości dotyczące liczby turystów odbiegają od rzeczywistości – podała Informacyjna Agencja Radiowa
Oficjalnie w zeszłym roku przyjechało na wypoczynek prawie 900 tysięcy turystów z Polski i ponad 170 tysięcy z zagranicy. Te właśnie liczby zdaniem Krzysztofa Markockiego z PIT są niższe od rzeczywistych, co wynika z niedoszacowania.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż wyjaśnienie jest bardzo proste. Duża część bazy turystycznej jest nieobjęta żadną statystyką. Zdaniem Markockiego, samych na przykład domków letniskowych jest w tym regionie od 5. do 10. tysięcy, ale ile ich jest dokładnie, nikt dokładnie nie policzył. ##
W oficjalnych zestawieniach turystycznych brak jest także np. miejsc noclegowych na łódkach, choć jak się szacuje na obszarze Wielkich Jezior przebywa codziennie w sezonie letnim około 30. tysięcy osób.
Mimo istotnego niedoszacowania, Krzysztof Markocki przekonany jest jednak, że dużo większa liczba turystów niż na Mazurach, odwiedza regiony górskie i nadmorskie, natomiast na uwagę zasługuje dynamiczny rozwój turystyki w województwie świętokrzyskim.
Źródło: IAR/Radio Olsztyn – 12.06.2014
|