Zbliża się szczyt letniego sezonu turystycznego. Jest to czas, kiedy media pełne są ofert fantastycznych okazji kwaterunkowych w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach turystycznych na terenie całej Polski. Niestety zdarzają się wśród nich oferty „widma” funkcjonujące wyłącznie w świecie wirtualnym. Po raz kolejny więc sopocka policja ostrzega przed łatwowiernością i zachęca do sprawdzania wiarygodności ofert, szczególnie tych najbardziej okazyjnych – informuje portal Onet.pl
Najbardziej kuszące ogłoszenia w rodzaju "Świetna lokalizacja z widokiem na morze", "tanio i komfortowo przy samym Monciaku", "apartament dwuosobowy przy samej plaży" mimowolnie przebijają się do świadomości poszukujących kwaterunku turystów. Trzeba jednak zachować przy korzystaniu z nich dużą ostrożność, bowiem niektóre z ogłoszeń są dziełem oszustów pragnących zarobić na ludzkiej naiwności.
Już teraz policja z Sopotu otrzymuje zgłoszenia dotyczące nieuczciwych ofert. - To przede wszystkim osoby z południa Polski, które przyjechały do Sopotu na urlop. Za pokój płaciły od 200 do 600 złotych - mówi w rozmowie z Onetem Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. ##
Jak w przypadku wielu tego typu ogłoszeń kontakt z wynajmującym odbywał się przede wszystkim za pośrednictwem maila, a w treści ogłoszenia nie było stacjonarnego numeru telefonu do oferenta. Oszukani klienci znajdowali co prawda pod podanym adresem budynek, ale nigdy nie wynajmował on pokoi turystom.
- Policjanci przypominają o tym, że jeżeli nocleg kosztuje wyjątkowo mało , mieszkanie jest blisko morza i w pełni wyposażone, to trzeba takie ogłoszenie dokładnie zweryfikować. Szanujące się kwatery i pensjonaty są z reguły wpisywane do rejestru w Urzędzie Miasta. Można tam zadzwonić i zapytać, czy taki pensjonat lub kwatera rzeczywiście istnieje – uczula potencjalnych turystów rzecznik prasowy KMP w Sopocie.
Źródło: Onet.pl – 17.06.2014
|