Austriacki inwestor chce wybudować podziemny hotel w Karpaczu

2014-07-23, 12:30:46

Jerri Nowikovski, austriacki inwestor, którego plany zabudowy działki w Karpaczu spaliły na panewce z powodu braku zgody na zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu będącego jego własnością, nie rezygnuje i zapowiada w tym miejscu budowę podziemnego hotelu. Chciałby również, aby ten nietypowy hotel działał w ramach międzynarodowej marki Hilton – czytamy w portalu Gazeta.pl

Na działce usytuowanej u zbiegu ul. Skłodowskiej-Curie, Skalnej i Staszica w Karpaczu już w 2009 roku miał powstać zespół hotelowo-konferencyjny, na który austriacki inwestor miał wydać ponad 300 milionów złotych. Niestety inwestycja nie doszła do skutku, ponieważ nie pozwala na to plan zagospodarowania przestrzennego, na zmianę którego nie zgodzili się radni.

Zgodnie z założeniami planu, nieruchomość ta powinna być wolna od zabudowy, co najwyżej mogłaby tam być łąka rekreacyjna z kortami lub boiskami, a ewentualny budynek może zajmować tylko 150 m2 powierzchni. ##

- W tym miejscu nie powinno się budować. Już Niemcy wyznaczyli tam kanał, w który kierują się górskie wiatry przewietrzające Jelenią Górę - tłumaczy Sławomir Lange, prezes Stowarzyszenia Ochrony Krajobrazu i Architektury Sudeckiej.

Inwestor nie zrezygnował jednak ze swoich planów i skoro nie może budować na ziemi, postanowił przenieść inwestycję pod ziemię. Choć na początku 2013 roku pojawiły się informacje o możliwości powstania podziemnego centrum rozrywki działającego pod szyldem Red Bulla, to obecnie mowa jest tylko o podziemnym hotelu.

- Jesteśmy na etapie pozyskiwania pozwolenia na budowę, dlatego trudno teraz mówić o szczegółach. Nie wiadomo, czy nie potrzebna będzie decyzja środowiskowa - mówi adwokat Janusz Pruszyński, reprezentujący inwestora. - Nie jestem w stanie powiedzieć na sto procent, że na pewno będzie to Hilton, ale myślimy właśnie o tej marce - dodaje.


Źródło: Gazeta.pl – 22.07.2014



www.hotelinfo24.pl