W Morach pod Warszawą zrealizowano wartą 23 miliony złotych inwestycję, która jest tunelem aerodynamicznym i symulatorem swobodnego spadania. Nowa atrakcja turystyczna o nazwie Flyspot zlokalizowana jest przy drodze ekspresowej S8 nieopodal Ożarowa Mazowieckiego. Obiekt ma szansę stać się bardzo interesującą atrakcją regionu – czytamy w portalu Bryła.pl
Flyspot to pionowy tunel o średnicy 4,5 metra z zamkniętym obiegiem powietrza. W środku zamontowane są wentylatory, które wytwarzają jednorodny strumień powietrza o prędkości do 280 km/h.
Tunel o wysokości 27. metrów wyglądający, jak abstrakcyjna rzeźba z betonu, jest projektem krakowskiego biura architektonicznego Lewicki Łatak Architekci. Flyspot pod Warszawą był pomysłem trzech amatorów sportów lotniczych: Marcina Socha-Jakubowskiego, JarosławaDąbrowskiego i Michała Braszczyńskiego. ##
- Z tunelu mogą korzystać nie tylko ludzie złaknieni mocnych wrażeń, ale również trzyletnie dzieci i osoby jeżdżące na wózkach inwalidzkich - mówi Bartosz Więcek, przedstawiciel inwestora.
Jeden lot na symulatorze swobodnego spadania trwa tyle, co skok ze spadochronem z wysokości czterech tysięcy metrów.
Technologię związaną z lataniem dostarcza i odpowiada za nią profesjonalna firma z Niemiec. W obiekcie, na który wydatkowano około 23 miliony złotych, oprócz tunelu mieści się mały hotel i centrum fitness.
Źródło: Bryła.pl – 12.09.2014
|