Kurorty muszą walczyć o klienta

2007-09-21, 13:27:43

Polskie sanatoria, by przeżyć, muszą walczyć o klientów prywatnych. Jednak konkurencja zagranicznych kurortów i nowoczesnych ośrodków spa jest coraz większa – informuje Rzeczpospolita.

- Około 80 proc. naszych klientów nadal stanowią pacjenci kierowani przez NFZ. Jest ich jednak coraz mniej. Dlatego chcemy, żeby z naszej oferty korzystało więcej klientów komercyjnych - mówi Bolesław Kazalski, prezes uzdrowiska w Iwoniczu.

Z roku na rok przyjeżdża ich coraz więcej a więc uzdrowiska robią wszystko, aby ich do siebie przyciągnąć. Uzdrowisko Ciechocinek przeprowadza modernizacje, które poprawią jakość usług albo daje możliwość opłacenia pobytu w ratach. Klienci prywatni to dobry segment bo ceny ich pobytu są znacznie wyższe niż te, które oferuje NFZ. Na tych refundowanych przez państwo trudno wypracować zysk.

Ponadto klienci prywatni - oprócz zwykłej oferty sanatoryjnej - chcą mieć do dyspozycji również gabinety odnowy biologicznej takie, z jakich mogliby skorzystać w nowoczesnych ośrodkach spa. Oczekują też odpowiedniego standardu samych pokojów. A to wymaga kosztownych inwestycji. Koncern Nestle, który w 2002 r. kupił uzdrowisko Nałęczów zainwestował w nie ponad 40 mln zł. Ciechocinek planuje wydać ok. 80 mln zł, sanatorium w Krynicy potrzebuje 50 mln zł, a Zespół Uzdrowisk Kłodzkich - ok. 70 mln zł. Uzdrowiska chcą finansować część inwestycji ze środków unijnych.

Źródło: Rzeczpospolita – 20.09.2007 r.



www.hotelinfo24.pl