|
Władze gminy Jaworze położonej koło Bielska Białej zamierzają przywrócić jej status uzdrowiska, który utraciła na początku XX wieku. Otwarta niedawno tężnia solankowa będzie jednym z charakterystycznych elementów nowego uzdrowiska i magnesem przyciągającym do Jaworza turystów – relacjonuje portal Net TG.pl za Polską Agencją Prasową
Budowa ogromnej tężni solankowej w kształcie rotundy, wysokiej na 9 metrów i szerokiej na metrów 14, o powierzchni 156 m2, kosztowała około milion złotych, z czego 85 procent pochodziło ze środków unijnych.
Dwunastokątny zadaszony obiekt został wybudowany przez górali z Podhala. W centrum budowli znajduje się walec wykonany z gałązek, po których spływa solanka. Wykorzystywana w tężni solanka pochodzi z ujęcia w Zabłociu w gminie Strumień i charakteryzuje się zasoleniem dziesięciokrotnie wyższym niż w Bałtyku, korzystnie działającym na układ oddechowy i tarczycę. ##
W przyszłości jednak Jaworze, po przeprowadzeniu badań pod kątem walorów leczniczych, będzie wykorzystywać solankę ze źródeł na własnym terenie. Solanka to ostatni element, którego gminie brakuje, by ukończyć przygotowywanie tzw. operatu uzdrowiskowego, na którego podstawie rząd może wpisać gminę do rejestru uzdrowisk.
- Zdrój to przyszłość dla Jaworza. Nie jesteśmy dużą miejscowością i nie mamy terenów przemysłowych. Mamy za to wspaniały, nacechowany walorami leczniczymi, mikroklimat. Szukaliśmy niszy rozwojowej i uznaliśmy, że mądrze będzie oprzeć się o uzdrowisko i ewentualnie usługi tzw. krótkiej turystyki. Nie stworzymy wielkiej konkurencji dla Ciechocinka, ale chcielibyśmy stać się miejscowością wypoczynkową na skraju Bielska-Białej, a przy okazji na pograniczu polsko-czeskim - mówi zastępca wójta Radosław Ostałkiewicz.
Źródło: Net TG.pl – 12.11.2014; PAP
|