Ogólnopolska akcja Gęsina na św. Marcina potrwa jeszcze do 30 listopada. Tradycja serwowania potraw z gęsi wywodzi się z legendy o św. Marcinie z Tours i gęsi, które zdradziły kryjówkę poszukiwanego Marcina, chroniącego się przed objęciem urzędu biskupiego. Dlatego też w dzień św. Marcina - na pamiątkę tamtych wydarzeń - podaje się tłustą gęś, polaną aromatycznym sosem – czytamy na portalu Dziennik Wschodni.pl
Tradycja podawania gęsiny w listopadzie jest obecnie kultywowana w 70. restauracjach w całej Polsce. W regionie Lubelszczyzny do akcji przystąpiły trzy restauracje. Są wśród nich:
- lubelska żydowska restauracja Mandragora, w której można skosztować smalcu z gęsi na żydowskiej chałce, gęsich pipek, pasztetu na bajglu, rosołu z farelkami, czulenta z gęsiny i słynnej Gęsi Bajnisi na cymesie, serwowanej z tłuszczykiem gęsim i chałką, ##
- restauracja 16 Stołów proponująca: carpaccio z gęsi, gęsie żołądki w sosie, makaron razowy z gęsiną, pierś z gęsi sous vide z puree z dyni, sosem jagodowym z rozmarynem i salsefią,
- w kazimierskiej restauracji Kuchnia i Wino liczyć można natomiast na carpaccio z gęsi z gruszką oraz gęsią nogę z blinami owsianymi, czerwoną kapustą i jesiennymi owocami.
Przez cały rok zaś, w swoich menu mają potrawy z gęsi restauracja Gęsia Szyja w Chełmie oraz Zajazd Marta w Pułankowicach, gdzie można zjeść krupnik na gęsinie i gęś faszerowaną w sosie śmietanowym z kluskami śląskimi i zasmażanymi buraczkami.
Źródło: Dziennik Wschodni.pl – 16.11.2014
|