Międzynarodowa kuchnia coraz śmielej wkracza na Lubelszczyznę

2014-11-18, 17:49:57

W regionie Lubelszczyzny powstaje coraz więcej lokali oferujących w swoim menu specjały międzynarodowych kuchni. Są to z reguły niewielkie przedsięwzięcia, co może zwiastować dobre jedzenie w spokojnej i kameralnej rodzinnej atmosferze – relacjonuje Dziennik Wschodni.pl

W ostatnim okresie w regionie lubelskim pojawiło się kilka lokali, które postanowiły przybliżyć narodowe potrawy innych krajów polskim smakoszom. Przykładowo wybrane trzy restauracje proponują potrawy kuchni: krymskiej, ormiańskiej i gruzińskiej. Są nimi:

- Restauracja „U Elizy w Piaskach”, przy ul. Lubelskiej 123 w Piaskach, w powiecie świdnickim. Właścicielka lokalu Eliza Kunc postanowiła przybliżyć smakoszom kilka potraw z Krymu. Pojawiły się więc tak oryginalne dania, jak: czeburieki (smażone, duże kruche pierogi) z mięsem, cebulą i czosnkiem. Niebawem pojawią się także czeburieki z mięsem i kurkami oraz z ziemniakami i boczkiem, a także specjalne szaszłyki i cebulniki. ##

- Restauracja „Ararat” w Nałęczowie. Lokal znajduje się w centrum miasta nad rzeką. Jej właściciele oferują w swoim menu potrawy ormiańskie. Jedną z nich jest zupa gandżabur, która w smaku przypomina ziemniaczaną z wołowiną. Spośród innych potraw skosztować można kiełbasek z mielonego mięsa nadziewanych na szpadki, karkówki po ormiańsku i dolmy – malutkich gołąbków z ryżem i mięsem zawiniętych w liście winogron.

- Restauracja „Batumi” w Kazimierzu Dolnym. W ofercie tego lokalu znaleźć można potrawy gruzińskie, jak np. słynne chinkali – pierożki z mięsem w kształcie sakiewki czy gruziński barszcz na pomidorach, ostrej papryce i rodzynkach, a do tego małe bułeczki z kminkiem i czosnkiem pieczone na zamówienie.


Źródło: Dziennik Wschodni.pl – 09.11.2014



www.hotelinfo24.pl