Uśmiech i kreatywność – tak, wykształcenie – niekoniecznie, czyli jak zdobyć pracę w branży hotelarskiej

2015-06-13, 15:10:40

Już niedługo wielu uczniów stanie przed wyborem kierunku szkoły ponadgimnazjalnej lub szkoły wyższej. Wybór ścieżki kariery jest tym trudniejszy, że oczekiwania rynku pracy zmieniają się jak w kalejdoskopie, a realia gospodarcze często zmuszają do podnoszenia kwalifikacji, zmiany miejsca pracy, a nawet zawodu. Jak wygląda sytuacja pracowników i pracodawców w branży hotelarskiej? Czy szkoły hotelarskie są dobrym kierunkiem kariery? Na co zwracają uwagę pracodawcy, w jakie umiejętności warto zainwestować, a co jest mniej ważne?

Szkoły hotelarskie


Branża hotelarska i turystyczna ciągle się w Polsce rozwija, zwłaszcza w popularnych miastach i regionach kraju. Nie dziwi zatem fakt, że szkół ponadgimnazjalnych i wyższych o takim profilu jest bardzo dużo. Jednakże według badań przeprowadzonych w zeszłym roku dla Ministerstwa Sportu i Turystyki, kierunkowe wykształcenie nie zawsze gwarantuje zdobycie posady – spośród wszystkich zatrudnionych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, prawie 2/3 nie pracuje w zawodzie. To znaczenie więcej, niż w 2010 roku (54%). W 2014 r. 57% pracodawców z branży turystyczno-hotelarsko-gastronomicznej przyznało, że w ciągu ostatnich dwóch lat zatrudniło absolwenta bezpośrednio po ukończeniu szkoły/uczelni. To mniej, niż przed czterema laty.##

Według pracodawców ukończenie szkoły nie jest niezbędne, aby móc pracować w tej branży. Również znaczenie egzaminu zawodowego na rynku pracy maleje – tylko co trzeci absolwent szkoły ponadgimnazjalnej pracujący w wyuczonym zawodzie podczas procesu rekrutacji został o niego zapytany. Biorąc pod uwagę dostępność kadry na rynku pracy, pracodawcy wybierają doświadczonych pracowników, o czym świadczy również wskazane przez nich kluczowe kryterium oceny kandydatów – doświadczenie. Oprócz niego, bardzo istotne są kompetencje miękkie (szczególnie komunikatywność oraz umiejętność pracy w zespole).

- Materiał, jaki omawiany jest w szkołach hotelarskich, tylko częściowo odnosi się do tego, jak praca w zawodzie rzeczywiście wygląda. Wiedza teoretyczna wyniesiona ze szkoły będzie cennym dodatkiem do zdobytego doświadczenia, ale nie na odwrót – samo ukończenie szkoły o danym profilu nie gwarantuje zatrudnienia, doświadczenie natomiast tak – mówi Paulina Murzyńska, manager Yarden Aparthotel.

Tę zależność zauważają nie tylko pracodawcy, ale także sami absolwenci. W 2014 r. co ósmy student, który ukończył kierunek turystyka i rekreacja stwierdził, że studnia nie przygotowały go do pracy zawodowej. Mimo to, szybciej znajdują zatrudnienie osoby poszukujące w branży turystycznej (hotelu, hostelu, pensjonacie, biurze podróży lub agencji turystycznej), niż ci, którzy zdecydowali się na pracę poza zawodem. Jeszcze 4 lata temu 70% absolwentów szukających pracy, skupiało się głownie na branży turystycznej, obecnie podobny odsetek szuka zatrudnienia niezwiązanego z wykształceniem. Zjawisko to jest bardzo niepokojące i pokazuje skalę niedopasowania wykształcenia do obecnych potrzeb rynku pracy.

Pierwsze wrażenie


Często dla pracodawców decydujący wpływ ma raczej rozmowa rekrutacyjna, podczas której sprawdza on, czy kandydat posiada pożądane przez niego cechy i czy będzie pasował do zespołu. Bardzo często pierwsze wrażenie okazuje się ważniejsze niż umiejętności twarde, takie jak wykształcenie czy doświadczenie.

- Najbardziej cenimy lojalność oraz rzetelność w wykonywaniu swoich obowiązków oraz stosunek do pracy, do współpracowników i gości – komentuje Paulina Murzańska z Yarden Aparthotel. – Pracownik niezadowolony to zły pracownik. Takie osoby nie mogą trafić do zespołu, a nawet jeśli trafią, to szybko okazuje się, że do niego nie pasują. Dotyczy to każdego działu, począwszy od housekeepingu, a skończywszy na kadrze zarządzającej. Zawsze podkreślam, że dobra atmosfera w pracy to połowa sukcesu. Szczegóły rekrutacji oraz poszukiwane umiejętności różnią się jednak w zależności od konkretnego stanowiska.

Dopasowanie do stanowiska


Od kandydata na pracownika recepcji wymaga się zazwyczaj co najmniej 3-miesięcznego doświadczenia. Mamy wtedy pewność, że zna specyfikę pracy i wie, jak wygląda obsługa klienta. Wykształcenie nie jest bardzo istotne, przyjmuje się jednak, że musi być minimum średnie. Wymagana jest natomiast biegła znajomość języka angielskiego (poziom komunikatywny nie wystarczy). Kandydat musi bezwzględnie umieć wykonywać wiele rzeczy jednocześnie – i to z należytą starannością.

- Wielozadaniowość to bardzo trudne zadanie, które wymaga refleksu, pomysłowości, skoncentrowania i opanowania, bo przy wszystkich dodatkowych obowiązkach trzeba pamiętać, żeby zachować przy gościu najwyższy standard obsługi – mówi Paulina Murzańska. – Bardzo ważnym kryterium jest też prezencja, schludny ubiór i uczesanie, a przede wszystkim pogodne usposobienie i uśmiech – są to cechy bardzo cenione przez gości, które równocześnie ułatwiają współpracę z pozostałymi pracownikami hotelu.

Podstawowe wymagania, jakie stawia się kandydatom na stanowisko bellmana, to komunikatywna znajomość języka angielskiego oraz chęci do pracy, bo wszystkiego można się szybko nauczyć. Duże znaczenie mają predyspozycje personalne – tak jak w przypadku recepcjonistów zaangażowanie, miła prezencja i uśmiech to najbardziej pożądane cechy kandydata. Warto też pamiętać, że bellman czy recepcjonista pełnią często funkcję concierge’a, co wymaga bardzo dużej znajomości lokalnego rynku oraz umiejętności kojarzenia faktów, szybkiego reagowania na pytania i życzenia gości. Trafiają bowiem do nich sprawy wymagające zaangażowania w różne czynności – od parkowania samochodu po kupno biletów lotniczych czy rezerwację lotów balonem itp.

Szukając pracowników na stanowisko pań pokojowych, hotele nie mają listy konkretnych wymagań. Czy kandydatka posiada oczekiwane umiejętności i predyspozycje, weryfikuje rozmowa kwalifikacyjna, podczas której przeprowadzany jest czasem test praktyczny. Drugim etapem rekrutacji jest dzień próbny, po którym pracodawca decyduje, czy kandydatka zostanie zatrudniona. Ważne jest, by personel sprzątający umiał zwracać uwagę na szczegóły, symetrię, estetykę. Pozostałych rzeczy można się nauczyć.

Jak widać w branży hotelarskiej jest wiele możliwości zatrudnienia. Jednak kreatywność czy umiejętność pracy w zespole jest często bardziej ceniona od wykształcenia. Warto sprawdzić, z czym wiąże się praca na konkretnym stanowisku i jakie umiejętności są wymagane, aby przejść pozytywnie proces rekrutacji. Potem pozostaje zdobywanie doświadczenia zawodowego, które w tej branży jest bardzo ważne i może zadecydować o sukcesie w pokonywaniu kolejnych szczebli kariery.

Magdalena Grochala


www.hotelinfo24.pl