|
O sytuacji związanej z kondycją finansową i perspektywami funkcjonowania ośrodków sanatoryjnych w Jarnołtówku i Suchym Borze rozmawiano w trakcie marcowej sesji Sejmiku Województwa Opolskiego – informuje strona Opolskie.pl
Działalność sanatorium Aleksandrówka w Jarnołtówku, w województwie opolskim, stanęła pod znakiem zapytania, kiedy Narodowy Fundusz Zdrowia zaproponował dla sanatorium tak niskie kontrakty, że mogłyby one grozić jego zamknięciem. Trudna jest również sytuacja ekonomiczna podobnej placówki w Suchym Borze.
W trakcie obrad Sejmiku pracownicy ośrodka rehabilitacyjnego w Jarnołtówku zarzucali Zarządowi Województwa, że przez wiele lat inwestował w szpitale, a ośrodki rehabilitacyjne były pomijane, co w konsekwencji doprowadziło do fatalnej sytuacji technicznej obiektów. W odpowiedzi na zarzuty usłyszeli, że fundusze na inwestycje w szpitale pochodziły z pieniędzy unijnych i przeznaczone były wyłącznie na placówki ratujące życie w sytuacjach doraźnych, a takiego charakteru nie mają ośrodki rehabilitacyjno-lecznicze. ##
Odnosząc się do sytuacji obu ośrodków wicemarszałek województwa Roman Kolek stwierdził, że by poprawić w nich warunki trzeba byłoby wydatkować kwotę rzędu 8-10 mln zł, a takimi pieniędzmi samorząd województwa nie dysponuje. Poinformował także, że od wielu lat podejmowane były próby ich sprzedaży, ale okazywały się nieskutecznie, kiedy oferenci dowiadywali się, że muszą zagwarantować odpowiedni poziom zatrudnienia i utrzymywać dotychczasowy profil działalności.
O ile próby sprzedaży nie powiodą się (ostatni z oferentów ma dać odpowiedź do 4 kwietnia), wówczas obiekty przejmie Stobrawskie Centrum Medyczne, której właścicielem jest samorząd województwa.
Źródło: Opolskie.pl
|