Hotel Bristol: Stuknęło 106 lat

2007-11-20, 19:34:32

Niewiele jest obiektów tak mocno związanych z warszawską kulturą jak hotel Bristol przy Krakowskim Przedmieściu. W piątek 16 listopada minęła 106 rocznica otwarcia tej historycznej instytucji.

Z okazji jubileuszu odbyło się uroczyste spotkanie z cyklu Obiady Czwartkowe. Uświetniły je gwiazdy, które przez wiele lat występowały w hotelu, m.in. na deskach jego kabaretowej sceny. Dawne czasy wspominali: aktorzy Irena Karel i Stefan Friedmann, satyrycy Krzysztof Daukszewicz i Krzysztof Jaroszyński. Nie zabrakło też Krzysztofa Szewczyka i Wojciecha Wardyńskiego - organizujących w latach 70-tych i 80-tych słynne na całą Warszawę imprezy muzyczne.

Goście imprezy wspominali niezwykle bogaty niegdyś program artystyczny występów. - Na codzienne przedstawienia w hotelu przychodziły tłumy warszawiaków. Nie było właściwie w całym kraju artysty estradowego, który nie występował w murach hotelu – mówił Stefan Friedmann.

Krzysztof Szewczyk, obecnie prowadzący program „Wideoteka dorosłego człowieka” w TVP, był przez lata DJ-em na hotelowych dyskotekach – Na dyskotece w Bristolu po prostu należało być. Warszawiacy dosłownie z zegarkami w ręku czekali na początek imprezy – mówił znany dziennikarz muzyczny.
Scena w Bristolu była także miejscem debiutów młodych artystów z całej Polski. - Jeden z moich pierwszych występów publicznych odbył się właśnie w Bristolu. Stworzyliśmy sobie tutaj nasz lokalny Broadway, którym zachwycali się nawet obserwujący występy cenzorzy - wspominał znany dziś z programu „Szkło Kontaktowe” satyryk Krzysztof Daukszewicz.

Spotkanie zakończyło się akcentem charytatywnym. Goście podpisali pamiątki, które firma Philipiak Polska – mecenas cyklu Obiady Czwartkowe – wystawi na aukcje. Dochód z ich sprzedaży zostanie w całości przekazany na rzecz programu „Pajacyk” Polskiej Akcji Humanitarnej.

Menu Obiadu Czwartkowego nawiązujące do historii polskiej gastronomii stworzył szef kuchni hotelu Bristol Karol Okrasa, znany z występów z programie Kuchnia z Okrasą w TVP 1. Kucharz serwował gościom miedzy innymi Śledzia w „garniturze” - carpaccio z homara z marynowanymi śledziami i puree z sałaty, czy też „Sandre a’la Bristol” - pieczonego sandacza w otulinie słoniny z sosem Martel i puddingiem z selera.

Źródło: Nasze Miasto – 20.11.2007 r.



www.hotelinfo24.pl