Urzędnicy hamują budowę przy Piłsudskiego

2007-12-16, 18:12:10

Z winy urzędników miejskich od ponad roku łódzka firma nie może rozpocząć budowy hotelu przy al. Piłsudskiego 29. Takiego zdania jest nie tylko inwestor, ale także... urząd wojewódzki i radni.

Firma dostała pozwolenie na budowę w październiku 2006 roku. W marcu 2007 roku zostało ono jednak unieważnione, bo urzędnicy popełnili błędy proceduralne przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy. Inwestor musiał rozpoczynać procedurę od nowa. Dostał WZ i w sierpniu złożył wniosek o wydanie kolejnego pozwolenia na budowę. Magistrat zażądał od niego jednak dziwnych dokumentów. Jednym z nich miało być potwierdzenie, że na sąsiedniej działce, od strony ul. Kilińskiego, został już wybudowany parking.

Magistrat zażądał także oświadczenia o... zamurowaniu części okien w sąsiedniej kamienicy przy al. Piłsudskiego 31. Zgodnie z prawem budowlanym, nie można bowiem postawić komuś ściany przed oknami. Tyle tylko, że powstały one w wyniku samowoli budowlanej i Wojewódzki Nadzór Budowlany nakazał właścicielowi kamienicy zamurować je do 31 grudnia tego roku.

Inwestor zwrócił się ze skargą na działalność magistratu do urzędu wojewódzkiego i Rady Miasta. Obydwie instytucje uznały bezzasadność domagania się wymienionych dokumentów. Pozwolenia nadal jednak brak.

Źródło: Express Ilustrowany – 13.12.2007 r.



www.hotelinfo24.pl