Policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego w Warszawie zatrzymali mężczyznę, który powiadomił operatora numeru 112 o podłożonej, w jednym z warszawskich hoteli, bombie. Za czyn ten grozi mu obecnie kara 8 lat pozbawienia wolności – donosi portal Policja.Waw.pl
40 letni mężczyzna, Sebastian B., zadzwonił na numer operatora 112 i powiedział, że w jednym z warszawskich hoteli wybuchnie bomba. ##
Nieco wcześniej, tego samego dnia, Sebastian B., przed jednym z hoteli w centrum miasta, zaczepiał gości, prosząc ich o pieniądze. Interweniującemu pracownikowi ochrony zagroził nożem i postraszył, że w hotelu może wybuchnąć bomba.
W kilkanaście minut po zgłoszeniu o odebraniu telefonu informującego o podłożeniu bomby, funkcjonariusze policji pojawili się na miejscu zdarzenia i niewiele później zatrzymali przy ulicy Nowy Świat mężczyznę odpowiadającemu rysopisowi. Zatrzymanemu przedstawiono już zarzut dotyczący zawiadomienia o nieistniejącym zagrożeniu oraz gróźb karalnych.
Źródło: Policja.Waw.pl – 30.05.2016
|