Wymiana łóżek w norweskich hotelach

2008-01-17, 10:23:39

Norweskie hotele musiały wymienić lub przedłużyć wiele łóżek, ponieważ okazały się zbyt krótkie dla uczestników mistrzostw Europy w piłce ręcznej, które rozpoczną się tam w czwartek  - czytamy w Gazecie Wyborczej.

Zupełnie przypadkowo hotel, w którym będą mieszkać zespoły grające w grupie B (Rosja, Norwegia, Dania i Czarnogóra) zainteresował się dokładnymi danymi zawodników. Po sprawdzeniu wzrostu uczestników powiadomione zostały hotele w Stavanger, Bergen, Trondheim i Lillehammer, gdzie będą rozgrywane mecze ME.

Okazało się ze norweski standard hotelowy przewiduje łóżka o długości dwóch metrów, jednak wśród 430 uczestników ME 54 zawodników posiada wzrost powyżej dwóch metrów, a aż 295 powyżej 190 centymetrów. Najwyższy jest Węgier Laszlo Nagy ze wzrostem 209 centymetrów, a najniższy Duńczyk Lars Rasmussen liczący 170 centymetrów.

- Mieszkali u nas wielokrotnie piłkarze i sportowcy innych dyscyplin i nie zdawaliśmy sobie sprawy ze mistrzostwa Europy w piłce ręcznej nie są imprezą dla małych chłopców. Zespołem gigantów jest Rosja, w której składzie jest aż sześciu zawodników o wzroście powyżej dwóch metrów. Musieliśmy w nagłym trybie przygotować wiele łóżek o większej długości niż zwykle, lecz udało się je wydłużyć do maksymalnie 212 centymetrów. Problemem okazały się kołdry, lecz mamy nadzieję, że zawodnicy nie będą ich naciągać na głowy. Jeżeli wystąpi taka potrzeba, uszyjemy dłuższe lub zszyjemy po dwie - powiedział dyrektor hotelu "Rica Park" w Drammen, Josten Sveen.

Dodał, że inwestycja częściowo się zwróci, ponieważ hotel tej samej sieci z Lillehammer już się umówił, że przejmie te łóżka na końcową fazę rozgrywek.

Hotel w Bergen potwierdził, że buduje specjalne łóżko dla Nagyego, które po zakończeniu ME będzie eksponatem wystawowym.

Źródło: Gazeta Wyborcza – 15.01.2008 r.



www.hotelinfo24.pl