Zagraniczny inwestor Bau Holding Strabag może stracić hotel Metropol i Polonię, które kupił od ratusza. Przy ich sprzedaży urzędnicy zlekceważyli roszczenia byłych właścicieli. Wszystko teraz w rękach sądu. Samorządowe Kolegium Odwoławcze cofnęło bowiem spółce Hotele Warszawskie Syrena (Austriacy mają w niej 99 proc. udziałów) prawo własności do Polonii i Metropolu. Jeśli sąd utrzyma decyzję, hotele mogą z powrotem wrócić do miasta. W kłopoty wpędzili inwestora spadkobiercy rodziny Grabińskich. Chcą odzyskać 818 m kw. gruntu u zbiegu Al. Jerozolimskich i Marszałkowskiej, na którym stoi teraz połowa hotelu Metropol. Przed wojną Grabińscy mieli w tym miejscu okazałą czteropiętrową kamienicę. Po wojnie komuniści grunt znacjonalizowali, a wypalone mury rozebrali w 1954 r. Spadkobiercy walczą o działkę od początku lat 90, ale sprawa na lata utknęła w urzędach. Sąd wyda wyrok za kilkanaście dni. To nie jedyne problemy austriackiego potentata w stolicy. Za czasów ekipy Lecha Kaczyńskiego ratusz wyliczył, że firma nie zainwestowała w hotele obiecanych 36 mln euro. Rację miastu przyznał sąd wiedeński, który nakazał wypłacić stolicy 40 mln zł gwarancji bankowej.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna - 05.04.2006 r.
|
|