Kreatywność kluczem do sprzedaży w ciężkich czasach

2006-11-11, 14:52:04

Twoja matka nigdy nie obiecywała ci, że życie będzie łatwe, a jeżeli tak – to skłamała. Spójrzmy prawdzie w oczy, mamy ciężkie czasy.

Dyrektorzy Naczelni wymagają codziennych wyników w rezerwacji. Dyrektorzy Regionalni, dzwonią co tydzień, aby się zorientować w postępach pracy zespołu. Nawet housekeeperzy kierują do ciebie pytania w sprawie obłożenia pokoi. Mój Boże! Czyż oni nie zdają sobie sprawy, że jest recesja?

Bycie Dyrektorem ds. Sprzedaży w hotelu, w dzisiejszych uwarunkowaniach ekonomicznych jest naprawdę ciężkie, ale jest również jaśniejsza strona – teraz wreszcie można się wykazać. W twoim tytule figuruje słowo ‘Sprzedaż’. Konkurencyjność leży w twojej naturze. Tak, czasy są ciężkie, ale spójrz na to jak na wyzwanie, aby pokazać im co potrafisz, natomiast nie zamartwiaj się swoimi problemami. Poza tym nikt nie lubi osób wciąż narzekających. A więc jaki jest plan? Jak możesz się wykazać? ##

Wykorzystuj czas efektywnie i skutecznie. Maksymalizuj każdą minutę. Często zadawaj sobie pytanie, „Czy ta czynność prowadzi do wygenerowania dochodu?”. Oczywiście, „Komitet Bezpieczeństwa” to ważna sprawa, ale nie dla ciebie. Powtórzmy, jesteś z natury pracownikiem sprzedaży; wykorzystaj te umiejętności do przekonania osób odpowiedzialnych, że twoja obecność w „Komitecie Bezpieczeństwa”, tylko zmniejsza twoją zdolność kumulowania dochodu. Jeżeli, jednak robią z tego problem, staraj się jeszcze zwiększyć sprzedaż lub poszukaj innego fachowego zarządu, dla którego mógłbyś i chciałbyś pracować.

Oto kilka wskazówek, w jaki sposób efektywnie wykorzystywać swój czas:

Szkolenie personelu sprzedaży – oznacza wykorzystywanie spotkań z pracownikami sprzedaży do doskonalenia podstawowych umiejętności (nie wykonuj rewizji spotkań z personelem, które odbyły się trzy tygodnie temu). Oznacza to również wykonywanie telefonów na zewnątrz i powodowanie reakcji zwrotnej, poprawiając ich umiejętności praktyczne.

Rozmowy z klientami – to nowatorski pomysł! Może i nie miałeś osobistych celów w rezerwacji, ale w jaki inny sposób możesz przeszkolić personel, jeżeli twoje umiejętności są przestarzałe. Podnieś słuchawkę. Albo jeszcze lepiej, wstań i przejdź się z wizytą.

Kształcenie pozostałej części personelu hotelowego – inne działy mogą być pomocne (albo mogą przeszkadzać) w sprzedaży. Uświadom im, jaki wpływ mają zewnętrzne inspekcje hotelu. Spowoduj, aby zaangażowali się w sprzedaż poprzez rozmowy telefoniczne. Do licha! Przecież oni mogliby również wygenerować własne kanały, przy pomocy swoich osobistych kontaktów (kuzyn biorący ślub, członek ich kościoła potrzebujący lokum do zorganizowania spotkań religijnych, itd.). Jeżeli zorientujesz ich w sytuacji i jeżeli będą wiedzieć, co z tego będą mieli (inaczej mówiąc pełny tydzień pracy), będą przedłużeniem twojego etatowego zespołu sprzedaży.

Utrzymywanie formy zespołu – w obecnej gospodarce, bycie pracownikiem sprzedaży wiąże się z narażeniem na wielokrotne odmowy. Wcale nie jest łatwo odbierać telefon i po raz kolejny doświadczać niepowodzenia. Twoim zadaniem jest ładowanie ich akumulatorów. Jeżeli będzie to wymagać niewielkiej, sprytnej rywalizacji lub sztuczek, wejdź w to. Pamiętaj, teraz jest szansa aby się wykazać. Trochę kreatywności, może mieć swój dalekosiężny efekt.

Wszystkie powyższe uwagi oparte są o zdroworozsądkową logikę. Sam dobrze wiesz, co powinieneś robić, ale czy rzeczywiście wiesz, na co poświęcasz swój czas? Czy jest to Komitet Bezpieczeństwa, bo łatwiej było się pokazać, niż dowodzić swoich racji? Czy jesteś proszony o przedstawienie danych budżetowych po raz n-ty? Czy twój personel spędza więcej czasu w twoim biurze lamentując, niż dokonuje rzeczywistej sprzedaży?

Być może potrzebujesz starego, wypróbowanego sposobu dokumentowania swojego czasu pracy. Spróbuj rejestrować swój czas pracy, przez tydzień lub dwa. Sprawdź, jakie z tego można wyciągnąć wnioski. Zestaw w ujęciu procentowym, jak dużo czasu zabierają ci czynności wymienione wyżej, a ile inne czynności. Jeżeli jesteś odrywany od czynności generujących dochód, masz teraz namacalny dowód, aby wesprzeć swoje argumenty przeciwko dodatkowym czynnościom nie związanym bezpośrednio ze sprzedażą. Jeżeli większość czasu poświęcasz na wymienione czynności sprzedażowe, to przynajmniej wiesz, że robisz wszystko, co jest w twojej mocy. Pamiętaj, twoja mama nigdy nie obiecywała, że życie będzie łatwe!

Powodzenia! Sukcesów w Sprzedaży!

Amy Rankin 




www.hotelinfo24.pl