Hotelowy awanturnik połamał nos recepcjonistce

2018-01-03, 16:32:05

W policyjnym areszcie skończyła się wizyta lubinianina w jednym z hoteli na terenie miasta. Gdy ten się głośno zachowywał zwrócono mu uwagę. To go tak zdenerwowało, że uderzył recepcjonistkę. Ta ze złamanym nosem trafiła do szpitala.

31 grudnia 2017r. po północy do dyżurnego lubińskiej policji zadzwonił personel jednego z hoteli. Z relacji przedstawionej policjantowi wynikało, że jeden z gości hotelowych zdemolował drzwi od łazienki oraz pobił pracującą tam kobietę. Skierowani na miejsce funkcjonariusze z wydziału prewencji zatrzymali 41 letniego mieszkańca Lubina. ##

Jak ustalili policjanci lubinianin wynajął pokój w jednym z hoteli na terenie miasta. Po jakimś czasie przyszły do niego dwie kobiety. Cała trójka zachowywała się bardzo głośno, co zwróciło uwagę obsługi i innych gości. Postanowili uspokoić hałaśliwie bawiące się osoby. Na korytarzu doszło do szarpaniny z jednym z pracowników. Gdy recepcjonistka usiłowała pomóc swojemu koledze z pracy został uderzona w twarz. Straciła przytomność. Ze złamanym nosem trafiła do szpitala.

41 letni mieszkaniec Lubina prosto z hotelu trafił do policyjnego aresztu. Teraz za pobicie oraz zniszczenie mienia może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.


Źródło: Lubin.Policja.Gov.pl – 02.01.2018



www.hotelinfo24.pl