Kudowa-Zdrój walczy z nieuczciwymi hotelarzami

2008-03-18, 12:17:00

W Kudowie-Zdroju rozpoczyna się walka z nieuczciwymi hotelarzami. Władze miasta wprowadzają specjalne miejskie certyfikaty. Turysta, wybierając hotel lub pensjonat, który dostał takie oznaczenie, ma gwarancję, że to legalnie działająca firma, spełniająca wszystkie wymogi. Władze ręczą za to, że można się tam czuć bezpiecznie, bo pokoje gościnne zostały sprawdzone przez sanepid, inspekcję budowlaną i straż pożarną.

- To właśnie zaświadczają nasze certyfikaty - mówi Czesław Kręcichwost, burmistrz uzdrowiska. - Z jednej strony to ułatwienie dla gości, bo dokumenty będą umieszczane na frontowych ścianach, z drugiej to nasz sposób na ukrócenie szarej strefy.

Latem w uzdrowisku, podobnie jak w wielu innych miastach w Polsce, turystów przyjmują też właściciele nielegalnych pensjonatów. Denerwują nie tylko samorządowców, ale także właścicieli legalnie działających hoteli.

- My płacimy podatki, a oni nie. Mam nadzieję, że teraz, by mieć miejski certyfikat na ścianie, zarejestrują działalność i będą przyjmować gości legalnie - mówi Zbigniew Buławski, kierownik pensjonatu Alga.

Oznaczenie przytwierdził przed wejściem do pensjonatu. - Metody represyjne z kontrolami i donosami do skarbówki nie zawsze są skuteczne. Myślę, że taki sposób okaże się lepszym rozwiązaniem.

Z szarą strefą walczą też władze w Karkonoszach. W Szklarskiej Porębie zarejestrowanych jest 7,2 tys. miejsc noclegowych w 250 obiektach. Kolejne kilkadziesiąt pensjonatów oferuje 2 tys. miejsc, lecz działa nielegalnie. W Szklarskiej Porębie walczą z nimi, nasyłając częste kontrole.

Źródło: Polska Gazeta Wrocławska – 17.03.2008 r.



www.hotelinfo24.pl