Białowieża: Pożar dworu Soplicowo

2008-04-11, 13:09:34

W setkach tysięcy złotych strażacy szacują straty spowodowane przez olbrzymi pożar w białowieskim dworze Soplicowo. Nie wiedzą jeszcze, co mogło być jego przyczyną – donosi Gazeta Wyborcza.

Pożar wybuchł w czwartek (9.04) po południu na poddaszu jednego ze skrzydeł budynku. Zaczął palić się dach pokryty strzechą.

- Pożar był tak wielki, że ściągnęliśmy posiłki z Białegostoku - relacjonował kapitan Marcin Janowski, rzecznik prasowy podlaskich strażaków. W akcji gaśniczej uczestniczyły aż 34 wozy.

Strażacy największe problemy mieli z wodą. W pobliżu jest tylko jeden hydrant. Wodę trzeba było dowozić z centrum miasta. By to umożliwić, zablokowano na kilkanaście godzin drogę do Białowieży.

Dwór Soplicowo to jeden z bardziej znanych w regionie kompleksów hotelowych. Ogromna powierzchnia, dwa piętra i ten charakterystyczny dach pokryty strzechą. Blisko trzydzieści pokoi, kilka przestronnych apartamentów, dwie sale konferencyjne i karczma Jankiela. Pożar wybuchł w części, gdzie mieściła się właśnie karczma.

- Ta część budynku jest całkowicie zniszczona. Spłonęły też pomieszczenia na piętrach, parter został całkowicie zalany - mówił kapitan Janowski. - O przyczynach mówić ciężko, wiadomo tylko, że straty będą przeogromne.

Kiedy wybuchł pożar, w płonących pomieszczeniach nikogo nie było.

Źródło: Gazeta Wyborcza Białystok – 10.04.2008 r.



www.hotelinfo24.pl