Krakowska branża hotelarska prawie przygotowana na Euro 2012. Ale nadal brakuje tu 200 pokoi o wysokim standardzie – czytamy w Gazecie Wyborczej.

- Ani UEFA, ani my nie boimy się tego - mówi Grażyna Leja, pełnomocniczka prezydenta Krakowa ds. turystyki. Braki w liczbie pokoi tłumaczy planowanymi budowami hoteli wysokiej klasy, których właściciele albo dostali już pozwolenia na budowę, albo rozpoczęli prace. - Z istniejących już obiektów wszystkie spełniają standardy UEFA. Najlepiej sytuacja wygląda w segmencie trzygwiazdkowym, gdzie mamy spore rezerwy, aby przenocować więcej fanów piłki nożnej, niż mówią oficjalne prognozy - zapewnia Leja. Podkreśla też, że powstające hotele powinny załatać dziury w liczbie miejsc noclegowych, a do organizacji Euro zostały jeszcze cztery lata, sporo jak na budowę i wyposażenie kolejnych budynków.

Najwięcej do nadrobienia Kraków ma w hotelach pięciogwiazdkowych. Pomimo obecnymi sześcioma (Crown Piast, Grand, Holiday Inn, Radisson, Sheraton, Sympozjum) i siódmym w trakcie kategoryzacji (Hotel Stary), jest to wciąż niewystarczająca liczba.

Planowane są również obiekty czterogwiazdkowe – Hilton oraz Gromada (nieopodal Klinów Borkowskich). Wkrótce ruszy też budowa hotelu nieopodal marketu Arka koło popularnej Tandety. Również między Dworcem Towarowym, aleją 29 listopada, ulicami Kamienną i Murowaną powstać ma wysokiej klasy hotel, a może i więcej.

Miejscy urzędnicy podkreślają, że w analizach hotelowego rynku w mieście brane są uwagę wyłącznie istniejące hotele oraz te, których właściciele przedstawili wiarygodne gwarancje odnośnie terminu otwarcia placówek oraz biznesowych planów. - Nasza ocena jest realna, choć oczywiście cały czas trzymamy rękę na pulsie i monitorujemy sytuację - mówią przedstawiciele biura pełnomocnika ds. turystyki.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków – 16.04.2008 r.