W Łebie nie płacą za muzykę

2008-06-28, 11:00:00

Funkcjonariusze lęborskiej Komendy Powiatowej Policji z sekcji do walki z przestępczością gospodarczą ustalili, że właściciel dużego hotelu, czynnego przez cały rok, nie odprowadzał do stowarzyszenia ZAiKS opłat za wykorzystywanie nagrań muzycznych. Mimo że miał z nim podpisaną umowę. W ten sposób próbował wymigać się, jak wyliczył towarzyszący policjantom przedstawiciel tego stowarzyszenia, z należności w kwocie 3800 zł. ZAiKS teraz może rozwiązać z nim umowę i w hotelowej restauracji oraz pokojach zalegnie cisza, gdyż nie będzie miał prawa puszczać muzyki, nawet tej lecącej z radia.

- Najpierw będzie musiał uregulować ten dług - mówi mł. asp. Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy komendanta powiatowego policji. - Ponadto czeka go sprawa karna w Sądzie Rejonowym w Słupsku, który zajmuje się właśnie przestępstwami o naruszenia praw autorskich.

Policjanci na bieżąco wymieniają się informacjami z ZAiKS-em o tym, który z właścicieli m.in. lokali gastronomicznych ma zawartą umowę na wykorzystywanie nagrań muzycznych, jak również czy za to płaci.

Tylko w tym roku ujawnili oni w powiecie lęborskim pięć przypadków korzystania na lewo z takich nagrań. Policjanci mówią, że kiedy na dobre rozpocznie się sezon w Łebie, liczba tego rodzaju przestępstw gospodarczych wzrośnie. Dodają, że narażają one stowarzyszenie na duże straty finansowe, gdyż musi ono wypłacać tantiemy autorom muzycznych utworów.

Źródło: Nasze Miasto – 25.06.2008 r.



www.hotelinfo24.pl