Spotkania tematyczne to już pewna tradycja hotelu Marriott. Jak informuje Maciej Lipowczan, marketing i PR manager hotelu, raz w miesiącu Hanspeter Bachofner, dyrektor generalny warszawskiego Marriotta organizuje koktajl, na który zapraszani są zarówno wybrani goście hotelowi, jak i osoby zaproszone przez pracowników niektórych działów.
Tematem spotkania, które miało miejsce 29 czerwca, były wakacje, plaża i słońce. Jedna z sal konferencyjnych zamieniła się tego wieczoru w plażowy bar. Dla uzyskania atmosfery nadmorskiego kurortu na podłodze wysypano piasek i muszle, a ściany i okna zasłonięto tkaniną z namalowanymi palmami. Tego wieczoru wszystkich obowiązywały stroje letnie. Królowały więc słomkowe kapelusze, klapki i kwiaciaste tkaniny.
Jak poinformowała Adriana Ozierańska, account manager w Marriotcie, niektórzy z zaproszonych gości to osoby, które wynajmują w hotelu pokój przez dłuższy czas, tzw. long stay. Obecnie na 522 pokoje przypada kilkunastu takich klientów, większość to to obcokrajowcy, ale zdarzają się też Polacy, którzy przyjeżdżają do Warszawy w interesach i nie mogą lub nie chcą wynajmować apartamentu.
Na koktajle dyrektora generalnego zapraszani są też lojalni klienci oraz goście nowo przybyli. - Gdy ktoś przyjeżdża do nas w dniu, w którym urządzane jest takie spotkanie, zawsze dostaje zaproszenie - mówi Rick Enders, dyrektor ds. gastronomii Marriotta. Informuje też, że gdy zdjęcia z takich koktajli wiesza się w salach konferencyjnych, w których imprezy miały miejsce, biznesmeni przybywający na oficjalne spotkania poznają niecodzienne oblicze hotelu. - Koktajle dyrektora generalnego zawsze są imprezami tematycznymi - dodaje. - Zimowe spotkanie odbywało się w hotelowej chłodni, gdzie gości otaczał prawdziwy lód.
Źródło: biznespolska.pl – 04.07.2005
|
|