To była bardzo niecodzienna kradzież. Złodziej wspiął się po piorunochronie na balkon pierwszego piętra hotelu Royal – donosi Polska Gazeta Krakowska.

Dostał się przez uchylone drzwi balkonowe do pokoju i korzystając z tego, że lokatorek - Niemki i Węgierki nie było, ukradł portfel z kartami kredytowymi, dwa iPody, telefon komórkowy i suszarkę .

Po kradzieży złodziej dołączył do kolegi, pilnującego przy hotelu dwóch rowerów i obaj odjechali. Zdarzenie zauważył przypadkowy przechodzień i poinformował policję.

Policjanci od razu zauważyli przy hotelu dwóch rowerzystów. Oni również zauważyli radiowóz i zaczęli uciekać. Po drodze, jeden wyrzucał różne przedmioty m.in. własny telefon komórkowy.

Na skrzyżowaniu mężczyźni rozdzielili się. Policjanci zatrzymali jednego przy ul. Koletek, drugi wpadł w ich ręce kilka godzin później. Wszystkie skradzione rzeczy udało się odzyskać i wróciły do właścicielek.

19 i 22-latek z Podgórza odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Grozi im nawet dziesięć lat więzienia. Wcześniej obaj mężczyźni już byli karani za podobne przestępstwa.

Wobec młodszego prokuratura zastosowała przedwczoraj dozór policyjny a starszy dobrowolnie poddał się karze. Wysokość tej kary zostanie uzgodniona z prokura

Źródło: Polska Gazeta Krakowska – 02.08.2008 r.