Prognoza kierunku rozwoju branży hotelarskiej w Polsce

2008-08-26, 10:56:38

Euro 2012 nie jest już receptą na rozwój branży hotelarskiej. Analizy Instytutu Turystyki pokazują, że motorem w tym sektorze będą no­we autostrady, rosnąca liczba Pola­ków korzystających z hoteli zamiast kwater prywatnych oraz rozwój sie­ci z jedną lub dwiema gwiazdkami - informuje Dziennik.

Zdaniem Krzysztofa Łopacińskiego, szefa Instytutu Turystyki, Euro w Polsce i na Ukrainie jedynie przyspieszyło inwestycje hotelowe, ale nie zdecydowało o zwiększeniu ich liczby.

- Przewidujemy, że do 2012 r. rocznie będzie powstawać 1 - 1,2 tys. obiektów noclegowych. Jednak jedynie 20 - 30 z nich będą to hotele. Reszta to pensjonaty, hostele, gospody z pokojami - pro­gnozuje Łopaciński. Może w nich powstawać od tysiąca do dwóch ty­sięcy nowych miejsc noclegowych. Jakie obiekty będą powstawać? W ocenie Łopacińskiego jedno- i dwugwiazdkowe, których wciąż naj­bardziej brakuje.

- Polacy zaczyna­ją korzystać z hoteli zamiast z kwa­ter prywatnych. Co roku liczba kra­jowych gości rośnie w tempie 4 proc. By zaspokoić ten popyt, potrzebne są tanie obiekty, w których nocleg będzie kosztował między 100 a 150 zł za noc - wyjaśnia ekspert.

Po­twierdza to Rafał Chmielewski z biura turystycznym Sigma Travel. - W Polsce brakuje hoteli dwugwiazdkowych, które wszędzie na świecie są bazą dla rozwoju masowej tury­styki - mówi Chmielewski.

Źródło: Dziennik – 19.08.2008 r.



www.hotelinfo24.pl