Zidentyfikuj bariery i usuń wymówki – „zielony” przewodzi

2006-11-28, 18:30:12

Rok 2006 wydaje się być rokiem, w którym „zieloni” zaznaczyli swój zdecydowany wpływ na wydarzenia, wyostrzając naszą wrażliwość, sumienia i świadomość. Mnogość źródeł faktów, kwestii i problemów oraz wydarzeń zdawała się być połączona ze sobą, a nasza uwaga była przykuta do nich, kiedy próbowaliśmy ujarzmić tempo współczesnego rozmachu, stanowiącego wyzwanie, w obliczu tradycyjnego podejścia do biznesu. Poszukiwaliśmy nowych rozwiązań. Nowym pojęciem okazał się marketing promujący ochronę środowiska, a określenie „zielony” przekroczyło granice zwyczajowego postrzegania.

Te strumienie przemyśleń rozbrzmiewały głośnym echem w dyskusjach panelowych. „Wynikiem zieleni jest czarna dziura” to wniosek końcowy zaprezentowany przez Marka Petruzziego, vice prezesa organizacji ekologicznej Green Seal, jednego z ekspertów panelu, na dorocznej konferencji Stowarzyszenia New England Inns and Resorts, która odbyła się na początkach bieżącego miesiąca. Green Seal, jak może już wiecie, szacuje i ocenia produkty i usługi pod względem ich zgodności ze standardami ekologicznymi i procedurami promującymi ochronę środowiska. Petruzzi wspomniał o wielu powodach, dla których działania przemysłu hotelarskiego, jak również wielu innych biznesów, usprawiedliwiane są z zarzutu braku takich właśnie działań, nie tylko w zakresie zarządzania czynnościami związanymi z  ochroną środowiska, ale również w odniesieniu do zasobów ekologicznych umożliwiających skuteczne działanie biznesowe. W tym dniu uczestnicy byli wyjątkowo zaangażowani, ciekawi i wykazujący zainteresowanie.

Bariery, które wznieśliśmy są wyjątkowo potężne i wydają się być poważnie ugruntowane, chyba, że będziemy w stanie wykazać się zdrowym rozsądkiem i chęcią dokonywania zmian w tym zakresie. Krajobraz przemysłu hotelarskiego obfituje w mnogie przykłady firm, podejmujących znaczące zobowiązania związane z ochroną środowiska naturalnego – a wśród nich, nie tylko te drobne, ale również czołowi gracze przemysłu, tacy jak Starwood czy Marriott. Ale dosyć już powiedziano na temat luksusowych, wielowątkowych tkanin i wyprofilowanych zasłon prysznicowych. Bądźmy poważni. Nasze zasoby naturalne znikają, środowisko naturalne ulega degradacji, a nasi goście i lokalne społeczności wymagają od nas podejmowania efektywnych działań. Być może powinniśmy spowodować, aby nasze skrywane obawy i struktury wywołujące pytania zapoczątkowały otwarty dialog dotyczący przyczyn i konieczności, istniejącego stanu rzeczy.

Petruzzi zdominował audytorium najbardziej istotnymi kwestiami, pytając między innymi, „Czy przed pójściem do pracy, w typowym, normalnym dniu tygodnia zastanowiłeś się czy:
·         śpisz w tej samej pościeli przez dwa dni z rzędu,
·         codziennie używasz świeżego ręcznika (nie tego, którym wycierałeś się wczoraj),
·         za każdym razem otwierasz nowe opakowanie z mydłem i wyrzucasz stare, do końca nie zużyte,
·         używasz oszczędzających wodę głowic pod prysznicem, spłuczek w toalecie czy baterii kranie,
·         wkładasz cokolwiek do pojemników recyklingowych (opakowania po mleku, sokach, gazety, pudełka po produktach zbożowych)
·         zostawiasz włączone światła, telewizor i/lub radio,
·         zostawiasz włączone na pełną parę: klimatyzację lub ogrzewanie.

Dlaczego miałoby być inaczej w „twoim domu, z dala od rzeczywistego domu?” - taką opinię przedstawił Petruzzi. I jest to uzasadnione pytanie w przypadku, gdy nie potrafimy się skomunikować z naszym gościem. Jest to sprawa kluczowa, ponieważ większość spośród naszych gości, naprawdę zwraca uwagę na procedury związane z ochroną środowiska naturalnego, kiedy przebywają we własnym domu; biorą udział w recyklingu, dokonują zakupów produktów ekologicznych i ‘skręcają’ ogrzewanie i klimatyzację po prostu dlatego, aby oszczędzać pieniądze. Oni są w rzeczywistości po naszej stronie. Tak więc, co powinniśmy uczynić w naszym przemyśle hotelarskim, aby poradzić sobie z utworzeniem takich zdrowych struktur wpływających korzystnie na funkcjonowanie naszych biznesów i naszego ekologicznego trybu życia? Petruzzi ponownie zbliżył nas do tematyki stanowiącej o wyzwaniach stawianych w procesie determinującym postęp w ekologii:
·         bardzo konkurencyjny przemysł, zorientowany na zyski,
·         niewielkie, jak na dzisiaj, osiągnięcia ekologiczne, biorąc pod uwagę zakupy i skalę działania,
·         kompleksowe kontrakty biznesowe z wieloma różnymi partnerami (funduszami nieruchomości, umowami franczyzowymi, firmami zarządzającymi, krajowymi developerami),
·         kwestie rynkowe wyceny zagadnień środowiskowych,
·         wymagania związane z zaangażowaniem czasu, personelu i zasobów,
·         brak możliwości kompromisu w zakresie ‘satysfakcji klienta’.

Petruzzi i jego współpracownicy biorący udział w panelu, zgrabnie uporali się z wyżej przedstawionymi zagadnieniami, a co więcej, w sposób zasadniczy usunęli wymówki, które zwykle są dla nas przykrywkami i stanowią pewnego rodzaju pocieszenie, i umożliwili przewodniczącemu panelu, niezbyt doświadczonemu Teddowi Saundersowi z Saunders Hotel Group, na przedstawienie szczegółowych przykładów z jego obszaru działalności, które w rzeczywistości zapoczątkowały, luksusową, wielkomiejską turystykę ekologiczną (ecotourism). Doprowadził on do znaczącej redukcji kosztów działalności, wprowadził w życie funkcjonowanie nowych systemów i zrobił na tym pieniądze. Ray Burger, prezes Pineapple Hospitality przedstawił swoją perspektywę dotyczącą produktów, programów i usług ekologicznych. No i w końcu, Bill White, Starszy Analityk z Agencji Ochrony Środowiska (EPA – Environmental Protection Agency), miarodajnie zademonstrował efektywne energetycznie, związki partnerskie ze światem biznesu, organizacjami rządowymi i organizacjami non-profit.

„Zieloni” są obecni na rynku, przejrzyście i głośno. Zwyciężają nowe zasady, stare struktury i koncepcje nie są już dłużej wolne od szczegółowych kontroli i inspekcji, zasoby są dostępne, materiały i zaopatrzenie podlegają wolnej grze rynkowej uzależnionej od konkurencyjnych cen, a co najważniejsze, w centrum zainteresowania pozostają goście. Możesz stać się skromną, entuzjastyczną maszynerią „zielonego hotelarstwa” o nastawieniu ekologicznym.. Chyba wiesz, co mam na myśli.

John Hendrie



www.hotelinfo24.pl