Brak zgody na remont 15 tys. ośrodków wczasowych

2010-06-14, 13:31:19

Położone na terenach Lasów Państwowych górskie i nadmorskie pensjonaty podupadają, bo ich właściciele boją się inwestować w remonty, dopóki nie zostaną ich pełnoprawnymi właścicielami. W latach 90. kupili budynki bez prawa do ziemi, na której one stoją. Grunty nadal należą do państwa, a ono na żadne zmiany się nie zgadza – czytamy w Gazecie Prawnej.

Spawa dotyczy około 15 tys. ośrodków wczasowych, które znajdują się na terenach Lasów Państwowych w całym kraju. Budowane od lat 60. hotele i pensjonaty w PRL przeżywały swoje lata świetności. Dziś te ośrodki radzą sobie znacznie gorzej. Ich właściciele twierdzą, że wszystkiemu winne są przepisy, które nie dają im szans na nabycie pełni praw do budynków i ziemi, na której stoją.

Posiadacze byłych państwowych ośrodków nie mają szans na kredyt hipoteczny z banku, więc wszelkie inwestycje muszą pokrywać z własnych środków. Nie mogą też bez zgody państwa rozbudowywać i modernizować ośrodków. Wielu już się poddało, a ośrodki popadły w ruinę. ##

Właściciele od lat zasypują petycjami i skargami Lasy Państwowe, lokalnych posłów i Ministerstwo Środowiska, ale bezskutecznie. Chodzi bowiem o wartościowe grunty o bardzo dużym znaczeniu.

– Nieruchomości mieszczące ośrodki wypoczynkowe najczęściej stanowią głębokie enklawy wśród gatunków leśnych i ich ewentualne zbycie spowoduje rozdrobnienie zasobów Lasów Państwowych – pisze w swoim stanowisku szef resortu Andrzej Kraszewski.

Źródło: Gazeta Prawna - 10.06.2010 r.



www.hotelinfo24.pl