Nie będzie Las Vegas z hotelem w Wołominie

2010-08-08, 21:43:24

Jan Myszk, 63-letni menedżer, prezes i współudziałowiec Fabryki Projekt, kupił 16 ha nieruchomości po wołomińskiej firmie Stolarka Wołomin. Miał wizję stworzenia w tym miejscu małego Las Vegas, z galerią handlową, centrum z kinem, hotelem, salami konferencyjnymi, restauracjami i biurami. Może nawet z halą sportową i parkiem linowym. Teren nadawał się idealnie do realizacji tych pomysłów. Ale teraz wygląda na to, że z  inwestycji nic – czytamy w Pulsie Biznesu.

 

Na poprzemysłowym terenie miał wyrosnąć gigantyczny kompleks na miarę XXI wieku.

— Całość miała kosztować 200-300 mln zł, głównie z kredytów. Miało tu znaleźć zatrudnienie w ciągu trzech lat 1,5 tys. osób, docelowo 2,5 tys. Szacowaliśmy, że rocznie do budżetu gminy wpływałoby 1,5-2,5 mln zł tytułem podatku od nieruchomości — wylicza prezes Fabryki Projekt.

 

W pierwszej kolejności inwestor zaczął więc starać się o uchwalenie dla tego terenu stosownego opracowania. To byłby pierwszy krok do powstania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wszystkie koszty inwestor brał na siebie. Dzięki temu uchwała od razu trafiła na sesję radnych. Ci jednak powiedzieli nie, ponieważ byłaby ona niezgodna z obowiązującym od 2002 r. studium wykonalności. Według tego dokumentu na terenie Wołomina nie przewiduje się lokalizowania obiektów wielkopowierzchniowych, a teren po Stolarce ma przeznaczenie przemysłowe. Nie udało się również dotychczas opracować nowego studium, które zmieniłoby przepisy. Władze nie zgadzają się również na to, aby inwestor pokrył koszty planu miejscowego. ##

Prezes Fabryki Projekt miał nadzieję, że plan zagospodarowania dla terenów po Stolarce będzie uchwalony już w drugiej połowie 2011 r. i pierwsza budowa ruszy w 2012 r. Na razie jednak w grę wchodzi jedynie plan awaryjny czyli sprzedaż nieruchomości pod działalność przemysłową i magazynową.

 

— Obecne przeznaczenie terenu pozwala na takie zagospodarowanie bez zgody radnych. Finansowo jest to dobry krok, bo pozwala na szybki zwrot inwestycji. Nie będzie to jednak miało nic wspólnego z wizją stworzenia czegoś ambitnego... małego Las Vegas — kwituje.

Źródło: Puls Biznesu – 7.08.2010 r.



www.hotelinfo24.pl