Szczawnica: Problem z budową hotelu Klimek przez wodę

2010-08-14, 17:41:46

Stanisław Klimek, właściciel luksusowego hotelu w Muszynie, planuje postawić w Szczawnicy swój kolejny nowoczesny hotel. Inwestycja może być jednak zagrożona ponieważ znajduje się w strefie ochronnej źródła „pitoniakówka” przy potoku. Nowy obiekt mógłby wpłynąć negatywnie na skład minerałów zawartych w wodzie – czytamy w Gazecie Krakowskiej.

Według obecnego planu zagospodarowania przestrzennego teren ten nie ma przeznaczenia inwestycyjnego. Ale władze samorządowe Szczawnicy wychodząc naprzeciw wnioskowi inwestora podjęły już czynności wstępne o zmianie przeznaczenia dla tego obszaru, kwalifikującego go z rolno-leśnego na budowlany.

- Liczę na przychylność miasta - mówi Stanisław Klimek. - warunki zabudowy, mam zamiar rozpocząć inwestycję. Nikt mi wcześniej nie mówił, że obiekt, który mam postawić, może negatywnie wpłynąć na jakość ujęcia "pitoniakówki". Ponadto Klimek przekonuje, że planowany przez niego hotel byłby jednym z najnowocześniejszych w Pieninach.

- To będzie inwestycja dla moich dzieci. Ponadto zaskakuje mnie ten protest, bo przecież na tym terenie stoi już karczma i wyciąg. Nie rozumiem, dlaczego akurat mój hotel miałby szkodzić. ##
Burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda, chcąc pomóc inwestorowi zwrócił się do Przedsiębiorstwa Uzdrowisko S.A. o opinię (w gestii uzdrowiska działa Uzdrowiskowy Zakład Górniczy). A uzdrowisko w konsultacji z hydrologami negatywnie oceniło próbę przekwalifikowania terenu na budowlany.

Krzysztof Mańkowski, prezes Spółki "Thermaleo", wyjaśnia, że nie po to tworzono strefy uzdrowiska, aby je teraz zmieniać. - Strefy ochronne źródeł wód mineralnych są być albo nie być uzdrowiska. Nie można podcinać gałęzi, na której się siedzi. Trzeba te strefy chronić . Bez wód mineralnych miasto straci status uzdrowiska - mówi prezes.

Źródło: Gazeta Krakowska – 11.08.2010 r.



www.hotelinfo24.pl