Moskwa to złoto dla hotelarzy

2006-11-15, 11:30:21

Europe Chain Hotel Market Review we wrześniu 2006 informuje, iż Moskwa to doskonałe miejsce biznesu dla hotelarzy. Hotele w stolicy Rosji są najbardziej dochodowymi hotelami w Europie, według badania przeprowadzonego dla wiodących europejskich miast, dokonanego przez firmę TRI Hospitality Consulting`s European HotStats. Każdy pokój w moskiewskich hotelach, poddany badaniu, wygenerował średni dochód w wysokości €136,30 na pokój w okresie pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku. Jest to więcej o jedną trzecią w porównaniu z następnym w kolejności najbardziej dochodowym miastem w Europie, Londynem, gdzie dochód przed opodatkowaniem wyniósł €99,95 na dostępny pokój. Supremacja dochodowa Moskwy jest tym bardziej zdumiewająca, iż w przeprowadzonym badaniu, zajmuje ona dopiero czwartą pozycję pod względem wysokości przychodu na dostępny pokój, za Amsterdamem, Paryżem i Londynem. Moskiewski przychód na dostępny pokój w wysokości €130,06 ustępuje najwyżej notowanemu Londynowi z wynikiem €154,09, prawie o jedną piątą. „Wielki dochód generowany obecnie w Moskwie pokazuje wyraźnie jak wskaźnik RevPar analizowany jednostkowo jest nieadekwatnym miernikiem wydajności hotelowej. To, co się liczy w biznesie hotelowym, tak jak w każdym innym biznesie, to zyskowność, w związku z czym musi być ona kluczowym miernikiem dla jakichkolwiek punktów odniesienia” powiedział Jonathan Langston, dyrektor zarządzający firmy TRI Hospitality. Kluczem wydajności w Moskwie są wysokie stawki za pokój – chociaż z wysokością €189,96 zajmuje ona drugie miejsce za Paryżem z jego stawką €198,80 – w powiązaniu z niskimi kosztami płac. Koszty wynagrodzeń w przychodach ogółem w hotelach w Moskwie są połowę niższe od tych samych kosztów w Paryżu, 19% w porównaniu do 38,3%. W badanej próbie hoteli, Moskwa ma najgorszy wskaźnik obłożenia, w wysokości 68,5%, w porównaniu do najbardziej wydajnego w tym zakresie Londynu z jego wskaźnikiem w wysokości 84,3%. Wysokie koszty płac w Paryżu lokują to miasto dopiero na trzecim miejscu pod względem zyskowności. Przed Paryżem plasuje się Londyn, który ma niższe koszty płac, średnio w wysokości 26,4%, co jest niższym wskaźnikiem nawet od Budapesztu. Dochód na dostępny pokój w Londynie w wysokości €154,09 jest również najwyższy  w badanej próbie. Mistrzostwa Świata w piłce nożnej pomogły w rozwoju niemieckim miastom. Największy wzrost dochodowości w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku nastąpił jednakże nie w Moskwie, ale w Berlinie, stolicy Niemiec. Tutaj, Mistrzostwa Świata, pomogły we wzroście zyskowności o 53,2%. Hamburg, również korzystający z dobrodziejstw wynikających z organizacji zawodów sportowych, zajął pod tym względem drugą pozycję, ze wzrostem w wysokości 33,9%. Być może jest to zaskakujące, ale Monachium zajęło w tym rankingu trzecie miejsce od końca ze wzrostem w wysokości zaledwie 6,5%. Tylko jego najbliżsi sąsiedzi: Wiedeń i Praga uzyskały gorsze wyniki. Praga jest jedynym miastem legitymującym się negatywnym wskaźnikiem, który obniżył się o 5,6%. Londyn zanotował trzeci pod względem wysokości wynik, we wzroście zyskowności, który wyniósł 21,2%, wyprzedzając zajmującą czwartą pozycję Moskwę ze wskaźnikiem w wysokości 16,3%. „Mistrzostwa Świata spowodowały znaczący wzrost w niemieckim przemyśle hotelarskim. Kluczowym wyzwaniem jest obecnie utrzymanie tempa wzrostu w przyszłości” powiedział Langston. Wrzesień wydaje się być szczególnie dobrym miesiącem dla Moskwy. Biorąc pod uwagę tylko ten właśnie miesiąc, Moskwa została wywindowana na bardzo wysoką pozycję w rankingu miast, łącznie ze swoją drugą lokatą we wskaźniku Revpar, który wyniósł €181,95. Pierwszą pozycję w tym miesiącu pod względem tego wskaźnika zajął Paryż - €217,63. Moskwa natomiast zanotowała największy wzrost we wskaźniku Revpar we Wrześniu - o 30%. Londyn zajął drugie miejsce, wyprzedzając Hamburg i Paryż, ze wzrostem w wysokości 21,1%. „Prawidłowa mieszanka kontroli kosztów i wzrostu sprzedaży decyduje o najlepszej zyskowności. Wydaje się, że moskiewscy hotelarze zdołali osiągnąć najlepszy mix w 2006 r., chociaż niższe koszty płac i niskie koszty socjalne zatrudnienia, zdecydowanie im w tym pomogły.” powiedział Langston.

Źródło: TRI Hospitality



www.hotelinfo24.pl