Podczas naszej prezydencji dyplomaci nie będą mieli gdzie spać

2010-11-01, 11:59:19

MSZ wciąż nie rozstrzygnął przetargu na firmę, która ma zająć się zakwaterowaniem zagranicznych dyplomatów w trakcie naszego przewodnictwa Unii Europejskiej. Hotele, w których mogliby mieszkać, rezerwują miejsca dla innych klientów – czytamy w Gazecie Prawnej.

Do pierwszego etapu przetargu na obsługę rezerwacji hotelowych podczas polskiej prezydencji w UE zakwalifikowały się trzy biura turystyczne: Furnel Travel, Holiday Travel i Polish Travel Quo Vadis. Wygra to, które na najkorzystniejszych warunkach zarezerwuje dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych (bo ono jest organizatorem) noclegi dla zagranicznych gości – potrzebne będzie 8736 pokoi w 23 hotelach pięciogwiazdkowych, 20 czterogwiazdkowych i dwóch trzygwiazdkowych położonych w Poznaniu, Sopocie, Wrocławiu, Krakowie i Warszawie. Wstępnie zostało na to przeznaczone 5 mln zł.##
Problem w tym, że firmy te do tej pory nie otrzymały od MSZ specyfikacji warunków zamówienia i nie mogą przystąpić do rozmów z hotelarzami, którzy jednak rezerwują już miejsca dla inny klientów. Czas płynie więc wkrótce to oni będą dyktowały swoje warunki cenowe.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna – 22.10.2010 r.



www.hotelinfo24.pl