Boom w hotelarstwie

2006-12-04, 13:50:43

Do końca 2007 roku będzie w Polsce 1,4 tys. nowych hoteli, wynika z przewidywań analityków, na których powołuje się "Rzeczpospolita". Oznacza to, że liczba hoteli wzrośnie o 14 proc. Największym zainteresowaniem inwestorów cieszą się: Mazowsze, Małopolska i Dolny Śląsk. Sheraton w Sopocie, Radisson SAS w Poznaniu, Andel's Manufaktura w Łodzi i Andel's Kraków - to tylko niektóre obiekty, jakie pojawią się wkrótce na hotelowej mapie Polski.

W minionym roku inwestycje w branżę hotelarską przekroczyły w Polsce 1,3 mld zł. Prognozy na najbliższe lata mówią o nakładach wyższych niż 2 mld zł rocznie.

Branża ta ma szansę na dynamiczny wzrost, bo w Polsce wciąż brakuje miejsc hotelowych. W 2005 roku w Czechach na 10 tys. mieszkańców przypadało 220 miejsc w hotelach, u nas - zaledwie 35. Na Cyprze było to 1287 łóżek hotelowych, w Austrii - 703.

Rośnie także wykorzystanie miejsc noclegowych: z 40,6 proc. w 2000 roku do 43,1 proc. w roku minionym. Według szacunków ekspertów z końcem tego roku "obłożenie" miejsc hotelowych wyniesie w Polsce 62-64 proc. To efekt rosnącej liczby turystów odwiedzających nasz kraj. W 2007 roku powinno ich do nas przyjechać ok. 16,8 mln, czyli o 0,7 mln więcej niż w 2006 roku. A w 2010 roku ma ich już być ponad 19 mln.

Źródło: Rzeczpospolita – 4.12.2006 r.



www.hotelinfo24.pl