|
Eksperci szacują, że w czasie turnieju piłkarskich mistrzostw Europy odwiedzi nas około 1 miliona turystów. Będą mieli gdzie spać bo określone normy ilościowe dla poszczególnych miast zostały z naddatkiem wypełnione – informuje Rzeczpospolita
Według najnowszego raportu spółki PL 2012 sytuacja w zakresie zabezpieczenia miejsc noclegowych przedstawia się następująco:
· Warszawa 101 tys. miejsc wobec 100 tys. wymaganych
· Gdańsk 198 tys. wobec 85 tys. potrzebnych
· Poznań 64 rys. wobec 50 tys. potrzebnych
· Wrocław 61 tys. wobec 50 tysięcznego zapotrzebowania.
Zgodnie z przepisami miejsca noclegowe znajdują się nie tylko w granicach wymienionych miast, ale także w odległości 2 godzin jazdy samochodem od stadionu. Dlatego też w przypadku Warszawy liczone są również miejsca noclegowe w Łodzi, w przypadku Wrocławia - w Krakowie i Katowicach, w przypadku Poznania - w Bydgoszczy, a w przypadku Gdańska - w Toruniu oraz w licznych miejscowościach nadmorskich. ##
Eksperci zakładają, że prawdziwym problemem będą nie tyle same miejsca, ile informacja o ich dostępności oraz możliwość dojazdu. W najlepszej sytuacji są hotele cztero- i pięciogwiazdkowe mające gościć piłkarzy i VIP. Wkrótce będą podpisywane umowy zapewniające im frekwencję. Przykładowo sieć Starwood, do którego należą takie marki, jak Le Meridien, Westin i Sheraton, zaoferuje w miastach rozgrywek Euro pięć hoteli. W Warszawie będą to Bristol, Westin i Sheraton, ponadto kolejne dwa Sheratony w Sopocie i Poznaniu. W sumie 1300 pokoi.
Z uwagi na przewidywany popyt noclegi w luksusowych hotelach będą o blisko połowę droższe. Wzrostu cen należy się spodziewać także w hotelach niższych kategorii chociaż duże podwyżki mogą odstraszać.
Źródło: Rzeczpospolita 19.04.2011
|