Najmłodsza Szefowa kuchni pracuje w sopockim Sheratonie

2011-04-26, 22:07:57

Od kilku miesięcy pracą kuchni Sheratona w Sopocie kieruje 29 letnia kobieta - p. Ewa Olejniczak i jest najmłodszą szefową kuchni w Polsce.

W swoim zespole młoda szefowa dowodzi 40 pracownikami – samymi mężczyznami. Jak sobie z tym daje radę? - W pracy nie czuję się gorsza czy lepsza z powodu bycia kobietą. W kuchni jestem przede wszystkim kucharzem. Z powodu strojów w pracy wszyscy wyglądamy tak samo. Taka unifikacja powoduje, że człowiek przyzwyczaja się do otoczenia. Przez to, że już ponad 10 lat przebywam w środowisku męskim, to z mężczyznami łatwiej nawiązać mi kontakt – mówi p.
Olejniczak

Szefem kuchni w Sheratonie jest od kilku miesięcy, ale jej staż pracy w tym hotelu sięga już trzech lat, a ogółem w sieci Starwood 11 lat. Jak sama przyznaje początki były ciężkie, ale ma nadzieję, że jej umiejętności zmieniły opinie współpracowników na jej temat. ##

Pytana o genezę swojego zamiłowania do gotowania wyjaśnia - To rodzinne. Moi rodzice są cukiernikami, a rodzice chrzestni kucharzami. Zawsze uwielbiałam pomagać rodzicom coś przyrządzać. Choć kocham słodycze, to piec nie znoszę. Zdecydowanie jestem degustatorem jeśli chodzi o ciasta (śmiech). Zaczynałam od robienia kanapek dla siebie, a teraz jestem szefem kuchni w jednym z najlepszych hoteli w Polsce.

W Sheratonie zaczynała pracę jako pomoc kuchenna i przeszła przez wszystkie szczeble kariery. Jej pierwszym nauczycielem był Kurt Scheller i chyba jemu zawdzięcza najwięcej.

Jak zostać dobrym kucharzem? - Trzeba tym żyć. Ja nie wyobrażam sobie robić czegoś innego. To nie jest tylko zawód, to także pewien sposób życia. Uwielbiam to co robię. Gotowanie to sztuka kulinarna, kopalnia smaków i barw. To jak tworzenie dzieła sztuki. Jeśli chodzi o pracę jestem bardzo ambitna. Zawsze robiąc coś chcę być w tym najlepsza. Lubię chwalić się swoimi osiągnięciami, jestem dumna z tego co robię i jak daleko zaszłam w swojej pracy. Niewiele kobiet w Polsce ma podobne osiągnięcia jak ja. Na pewno nie jestem kucharzem od 9:00 do 15:00. Gotowanie wypełnia całe moje życie. Pierwszą rzeczą o jaką się pytam moich gości w domu jest to, co chcą zjeść. Odkąd zostałam szefem kuchni paradoksalnie mniej gotuję, a więcej czasu poświęcam na organizację pracy. Tęsknie za gotowaniem.


Źródło: Gazeta Wyborcza - Na Monciaku - 26.04.2011



www.hotelinfo24.pl