|
W ubiegłym roku w warszawskich hotelach przebywało o 8 procent cudzoziemców więcej niż w roku go poprzedzającym – tak wynika z danych Instytutu Turystyki – o czym poinformowało Życie Warszawy
Wszystko na to wskazuje, iż ta tendencja wzrostowa będzie się utrzymywać. Zdaniem fachowców wyższa liczba turystów dotyczy w szczególności gości biznesowych. Jak mówi Alex Kłoszewski z firmy Colliers - Przyszły rok może być rekordowy nie tylko ze względu na Euro 2012, ale też na prezydencję Polski w Unii Europejskiej. Powodzeniem będą cieszyły się głównie hotele cztero- i pięciogwiazdkowe – przewiduje Kloszewski. Prognozy te znajdują potwierdzenie w Polskiej Organizacji Turystycznej twierdzącej, że ok. 37 – 40 proc. cudzoziemców to biznesmeni przyjeżdżający w celach handlowych.
Najwięcej przyjeżdża do nas Brytyjczyków, a następnie Niemców, Francuzów i Hiszpanów. Ogółem turyści zagraniczni stanowią niespełna 30 proc. wszystkich hotelowych gości. Młodzi obcokrajowcy z powodu cen wybierają głównie hostele. Z tanich miejsc noclegowych skorzystają zapewne zagraniczni studenci, których w większej niż w ubiegłym roku liczbie należy się spodziewać w Warszawie. Warszawa nie jest jednak z reguły miejscem docelowym, a przystankiem pośrednim w drodze pomiędzy zachodnią, a wschodnią częścią Europy. ##
Większego napływu gości spodziewać się należy także na całym Mazowszu. Specjaliści z branży turystycznej przewidują, że ten rok będzie też wyjątkowo dobry dla lokalnego rynku turystycznego w związku z rezygnacją z wyjazdów do krajów Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki – Już są hotele, np. pod Warszawą, które oferują atrakcje w podobnej cenie jak np. w Egipcie – mówi Rafał Szmytke, szef POT.
Źródło: Życie Warszawy – 03.05.2011
|