|
Miejskie władze Katowic muszą zdecydować jakiego rodzaju działalność preferują w budynku byłego hotelu Silesia zlokalizowanego w samym centrum miasta, aby podjąć skoordynowane działania zmierzające do realizacji określonego celu – czytamy w Gazecie Wyborczej
Czas mija, a w dalszym ciągu nie wiadomo jakiego rodzaju działalność prowadzona będzie w budynku byłego hotelu Silesia położonego w centrum Katowic. Działalności hotelowej zaprzestano już w grudniu 2006 roku. Silesia będąca własnością Orbisu została sprzedana wielkiej grupie hotelowej Accor, która z kolei, mimo ogłaszania ambitnych planów, postanowiła sprzedać go niemieckiej firmie ECE z siedzibą w Hamburgu.
Nowy właściciel nie zajmuje się działalnością hotelarską trudno więc wywnioskować, co zamierza zrobić ze swoim obiektem. Firma ta buduje i zarządza centrami handlowymi, biurowcami, obiektami transportu publicznego i przemysłowymi. O jej zamiarach nie wiedzą także przedstawiciele miejskich władz. - Mimo wielu rozmów z przedstawicielami ECE poza deklaracjami, że firma nadal jest zainteresowana inwestycją, nie mamy żadnych konkretów, żadnych planów - mówi Krzysztof Rogala, pełnomocnik prezydenta ds. przebudowy rynku. ##
Spekulować można tylko, że ECE postawi na działalność handlową bądź biura. Aby jednak prowadzić działalność biurową na parterze i pierwszej kondygnacji budynku musi być przestrzeń o charakterze ogólnodostępnym. Urbanista, Maciej Borsa, uważa, że „...(miasto) najpierw samo musi wiedzieć, czego chce. To naprawdę moment, w którym władza powinna dojrzeć do tego, żeby pewne działania koordynować. Jeśli koło Spodka ma powstać potężny kwartał kultury, ludzie będą przyjeżdżać do Centrum Kongresowego czy Muzeum Śląskiego, to po zwiedzaniu czy sympozjum muszą coś robić i gdzie spać. Centra handlowe czy biurowce im tego nie dadzą.”
Źródło: Gazeta Wyborcza – 27.08.2011
|