Apartamentowiec przy Malcie w Poznaniu – na planach się skończyło!

2011-09-08, 18:31:24

Prezydent Poznania Ryszard Grobelny zablokował budowę apartamentowca, a właściwie całego zespołu hotelowo-apartamentowego mającego powstać przy jeziorze Malta w Poznaniu. Paradoksalnie promotorem inwestora była miejska spółka Termy Maltańskie, która wystąpiła do Urzędu Miasta o wydanie decyzji środowiskowej – relacjonuje Gazeta Wyborcza

Plany budowy apartamentowca zablokował prezydent Poznania, który zapowiedział, iż nie wyda decyzji o warunkach zabudowy dla planowanej inwestycji. Gdyby przedsięwzięcie doszło do skutku nie byłoby zgodne z planem zagospodarowania przestrzennego. Do wydania wszelkich niezbędnych decyzji zezwalających na rozpoczęcie budowy wykorzystano pretekst konieczności tworzenia bazy hotelowej na Euro 2012 w Poznaniu, co nie odpowiadało prawdzie, jako że miasto posiadało już odpowiednią bazę noclegową. Wydano już nawet pozytywną decyzję środowiskową.

Ostro sprzeciwiał się temu Klemens Mikuła, projektant Jeziora Maltańskiego. - To jest skandal! Jak urzędnicy, którzy mają dbać o ład przestrzenny w tak wyjątkowym miejscu, mogą coś takiego robić? Władze miasta muszą to powstrzymać.

Pierwotnie miały w tym miejscu powstać aquapark i hotel. Zgodnie z planem zagospodarowania można tam wybudować np. hotel, obiekt konferencyjny, do tego restaurację, kawiarnię itp., ale budynki nie mogą być wyższe niż 11 do 13 metrów, nie dopuszcza się natomiast budowy mieszkań ani apartamentów. Z powodu kłopotów z finansowaniem inwestycji, teren na którym miały powstać wspomniane obiekty został wystawiony na przetarg. W ogłoszeniu o przetargu wpisano jednakże, że inwestycja budowy hotelu została wpisana na listę rządową (Euro 2012) w związku z czym można byłoby pominąć ustalenia lokalnego planu zagospodarowania. ##

W wyniku takich posunięć administracyjnych nad Maltą powstać miały dwa ośmiokondygnacyjne budynki (parking podziemny, parter, sześć pięter) o wysokości do 25 m i długości 120 m każdy. Czyli dwa razy wyższe niż dopuszcza plan! Według pierwotnego planu z 2006 roku miał tam powstać jedynie hotel ze 150 pokojami.

Na projektową samowolę godziła się miejska spółka Termy Maltańskie, rzekomo z tego powodu, iż spółce zależało na większej liczbie gości, którzy mogliby korzystać z budowanych przez nią basenów. Co więcej spółka załatwiała deweloperowi, firmie PBG Erigo z grupy PBG, formalności niezbędne do uzyskania pozwolenia na budowę. Po rozmowie prezydenta z prezesem Term Maltańskich, Magdaleną Wesołowską, wiadomo że spółka wystąpi o zmianę wydanej już, ale nie przepisanej jeszcze na inwestora, decyzji środowiskowej, „...aby nie było wątpliwości że nad Maltą będzie mógł powstać tylko hotel, a nie apartamentowiec. Wielkość hotelu też się zmniejszy” – jak mówi pani prezes.


Źródło: Gazeta Wyborcza - 08.09.2011



www.hotelinfo24.pl