Pożar hotelu Gołębiewski w Wiśle

2006-10-03, 12:13:37

Ponad stu strażaków gasiło w piątek 23.09 pożar hotelu Gołębiewski w Wiśle. W hotelu trwały prace dekarskie i prawdopodobnie podczas spawania doszło do zaprószenia ognia. Gołębiewski to największy hotel w Wiśle. W tym czasie w obiekcie było 800 gości. Razem z obsługą trzeba było ewakuować 840 osób – nikomu nic poważnego się nie stało. Po ponad dwóch godzinach opanowano pożar. Spaliła się część dachu, poddasza, runął sufit nad salą konferencyjną. Było bardzo duże zadymienie. Na razie nie są znane straty. Dyrekcja twierdzi jednak, że ich rozmiary nie będą zbyt wielkie.

To nie pierwszy pożar w Gołębiewskim. W kwietniu 2003 roku, podczas budowy hotelu, płonęło urządzenie do wytwarzania sztucznych fal na basenie. Obiekt boryka się też z problemami formalnymi. Od maja jest wreszcie zgoda na użytkowanie obiektu od powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w Cieszynie. - Nadal jednak obowiązuje go zakaz świadczenia usług hotelarskich wydany przez wojewodę - mówi Krzysztof Mejer, rzecznik prasowy Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Wojewoda powołuje się na opinię straży pożarnej, która stwierdziła, że obiekt został wybudowany zgodnie z projektem, z wyjątkiem odpowiedniego zabezpieczenia klatek schodowych przed zadymieniem. Tymczasem wojewoda śląski wystąpił do katowickiej Prokuratury Apelacyjnej z wnioskiem o wszczęcie postępowania przeciwko Tadeuszowi Gołębiewskiemu, uzasadniając, że istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa: bezpośredniego narażenia wielu osób na utratę zdrowia lub życia. To już kolejny taki wniosek wojewody, poprzedni został przez prokuraturę oddalony.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice – 24.09.2005


www.hotelinfo24.pl