|
Krakowski hotel Chopin postanowił znacząco się rozbudować, a w jego sąsiedztwie postawić biurowiec. Jednakże, żeby tego dokonać, właściciel hotelu musi stanąć do przetargu o gminny teren, na którym zlokalizowany jest hotel – czytamy w serwisie Polski Lokalnej
Właściciel hotelu, który chce w pełni dysponować terenem, na którym zlokalizowany jest hotel, musi nie tylko wykupić teren od gminy, ale musi to uczynić w otwartym przetargu. Dotyczy to również istniejącego od 18 lat hotelu Chopin zlokalizowanego w Krakowie przy ul. Przy Rondzie. Właścicielem działek o powierzchni 1,5 hektara, na których stoi hotel, jest gmina.
- Działki, na których stanął hotel, są w użytkowaniu na 60 lat, a minęło już około 20 - mówi Anna Mróz, przedstawicielka Urzędu Miasta w Krakowie. Po upływie tego terminu, użytkownik czyli hotel Chopin, ma wydać gminie i działkę i wzniesione na niej obiekty w stanie zdatnym do eksploatacji wraz z całym wyposażeniem. ##
Właściciel hotelu nie myśli jednakże o zwrocie działki i obiektu, ale chciałby zainwestować w rozbudowę około 320 milionów złotych - dwa dodatkowe skrzydła oraz parking podziemny w hotelu (120 mln), a także 12 piętrowy biurowiec (200 mln). Zdaniem inwestora zaangażowanie tak dużych środków inwestycyjnych wymaga mocniejszego tytułu do nieruchomości niż prawo użytkowania. Niestety, gmina twierdzi, że nie ma możliwości sprzedaży tego terenu bez przeprowadzania przetargu. Postawiony wobec takich faktów właściciel hotelu wyraził już zgodę na przystąpienie do otwartego przetargu, choć zgodnie z nazwą będzie mógł do niego przystąpić każdy chętny.
Źródło: Polska Lokalna - 13.10.2011
|