O konflikcie wokół hotelu i apartamentowca, które miałyby powstać przy jeziorze Maltańskim w Poznaniu wypowiedziało się już bardzo wiele osób i instytucji (czytaj: „Apartamentowiec przy Malcie w Poznaniu – na planach się skończyło!”). Mimo sprzeciwu prezydenta Poznania istnieje możliwość realizowania inwestycji w związku z jej wpisaniem do wykazu przedsięwzięć na Euro 2012 – czytamy w Gazecie Wyborczej.
Jak mówi Łukasz Mikuła, przewodniczący komisji polityki przestrzennej - Sytuacja jest jednak taka, że jeżeli inwestor w trybie ustawy o Euro 2012 będzie chciał realizować swoje plany, to rada miasta nic nie może z tym zrobić. Decyzję podejmie wojewoda.
Komisja polityki przestrzennej umożliwiła spółce PBG Erigo prezentację swoich planów. Dokonał jej prezes PNG Erigo, Tomasz Hoffman, który przekonywał, że zespół hotelowy to brakujący element infrastruktury Malty, a wraz z apartamentowcem wzajemnie się uzupełnia. Autorzy projektu twierdzili też, że obiekty o takiej wysokości nie będą szkodzić krajobrazowi Malty opierając się o przykłady wybudowanych już wysokich obiektów wokół jeziora, typu Galeria Malta.
Argumentacja inwestora nie została jednak zaaprobowana przez radnych, twierdzących że projekt przypomina bloki z czasów PRL. - Malta ma charakter parku, to nie jest miejsce na blokowisko! - irytował się Klemens Mikuła, projektant obiektów rekreacyjnych na Malcie. ##
Protestowali też urbaniści i architekci – Maria Mielcarek z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej i Eugeniusz Skrzypczak, prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich w Poznaniu.
Z kolei, Szymon Schmidt z PBG Erigo powiedział: „Chcieliśmy zaprezentować nasz projekt, żeby poznać opinie o nim. Państwo wypowiedzieliście się w sposób dość jednoznaczny... na pewno nie będziemy chcieli realizować nic, co nie będzie poznaniakom się podobało.”
Źródło: Gazeta Wyborcza - 26.10.2011
|
|