Hotel Gołębiewski w Karpaczu wybudowany został niezgodnie z projektem, w związku z czym miał być obniżony o 4,5 metra. Opóźniają się jednak prace związane z rozbiórką części budynku – relacjonuje Rzeczpospolita
Zgodnie z projektem z 2007 roku potwierdzonym w pozwoleniu na budowę hotel miał liczyć 630 pokoi i pięć apartamentów, tymczasem wybudowano 880 pokoi, 18 apartamentów i 32 sale konferencyjne. Powierzchnia hotelu wzrosła jednocześnie ze 100 do 116 tysięcy metrów kwadratowych. Przekroczona została również o 4,5 metra dopuszczalna wysokość budynku.
Zastrzeżenia do parametrów hotelu wniósł wojewódzki konserwator zabytków, bo choć hotel zabytkiem nie jest, to jednak stoi w obszarze chronionego krajobrazu. Nie zgodził się również na zmianę miejscowego planu zagospodarowania przygotowywanej przez władze Karpacza, a jego decyzja podtrzymana została przez ministra kultury. ##
Termin dostosowania stanu faktycznego do wymogów planu ustalony został na koniec 2011 roku. Hotel Gołębiewski postanowił w związku ze stawianymi wymaganiami przeszklić część dachu, która stała się świetlikiem, a zapis o maksymalnej wysokości budynku nie dotyczy świetlików. Zmiany te nie zostały jednak uzgodnione z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Z kolei, zdaniem innych zainteresowanych w toczonym sporze, jak np. powiatowego inspektora nadzoru, Jacka Radwana - Opiniuje się tylko projekt na etapie początkowym, a nie przeróbki.
– Inwestor zignorował pierwotny projekt, a dla obecnych interpretacji nie znajdzie uznania w żadnym sądzie – uważa natomiast Wojciech Drajewicz, prezes jeleniogórskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich
Źródło: Rzeczpospolita - 23.11.2011
|